Wójt przygotował projekt uchwały przewidującej zmniejszenie stawek opłaty adiacenckiej do 0 proc., co ma zrekompensować mieszkańcom ostatnie podwyżki podatku od nieruchomości i opłat śmieciowych. Ustawa o gospodarce nieruchomościami wprost nie przewiduje możliwości stosowania zwolnień z opłaty, stąd taka propozycja. Czy będzie to legalne?
Nie ma podstaw prawnych, by gmina zrezygnowała z ustalenia stawek opłaty adiacenckiej.
Zgodnie z art. 98a ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami, jeżeli w wyniku podziału nieruchomości – dokonanego na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego, który wniósł opłaty roczne za cały okres użytkowania tego prawa – wzrośnie jej wartość, to wójt, burmistrz albo prezydent miasta może ustalić, w drodze decyzji, opłatę adiacencką z tego tytułu. Wysokość stawki procentowej opłaty adiacenckiej ustala uchwałą rada gminy – w wysokości nie większej niż 30 proc. różnicy wartości nieruchomości. Wszczęcie postępowania w sprawie ustalenia opłaty adiacenckiej może nastąpić w terminie do trzech lat od dnia, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale stało się prawomocne.
Pozostało
91%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama