Zobowiązania lecznic rosną, ale nie tak dynamicznie jak w poprzednich miesiącach – wynika z najnowszych danych opublikowanych przez resort zdrowia. Na koniec III kw. 2020 r. wyniosły blisko 15,2 mld zł. Spadła natomiast wartość zobowiązań wymagalnych – do niespełna 1,9 mld zł.

Sprawozdanie o stanie zobowiązań sporządzają samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej (SPZOZ) raz na kwartał. W tej formule funkcjonuje duża część szpitali powiatowych, ale dane dotyczą też innych placówek, w tym poradni i przychodni. Wyróżnione są w nich zobowiązania wymagalne, czyli takie, których termin płatności już minął.
Zadłużenie ogółem wzrosło w stosunku do poprzedniego kwartału o 2,7 proc. (15,185 mld zł wobec 14,777 mld zł). Rok wcześniej (III kw. 2019 r.) wynosiło ponad 14,3 mld zł i było wyższe o 3,4 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Zobowiązania wymagalne spadły natomiast do poziomu najniższego w zeszłym roku – 1,875 mld zł wobec ponad 2 mld zł w II kw. i ponad 2,26 mld zł w I kw.
Porównując z sytuacją sprzed roku, najbardziej wzrosło zadłużenie placówek w województwach: warmińsko-mazurskim (16 proc.), podlaskim (14,4 proc.) i lubuskim (12,1 proc.). Nominalnie jednak najgorzej jest na Mazowszu i Śląsku. Jeśli chodzi o zobowiązania wymagalne, największe zmiany zaszły w województwach zachodniopomorskim (48,3 proc.), łódzkim (19,5 proc.), lubelskim (17,6 proc.) oraz świętokrzyskim (17,7 proc.). Tu też jednak pod względem kwot na niechlubnym prowadzeniu znalazły się Śląsk i Mazowsze.
Przypomnijmy, że resort planuje kolejną reformę szpitali i zmianę ich struktury właścicielskiej. W maju mija termin, jaki wyznaczył na zamiany w prawie Trybunał Konstytucyjny, który w 2019 r. zakwestionował przepis zobowiązujący organy założycielskie do pokrywania zobowiązań SPZOZ-ów (sygn. K 4/17). Związek Powiatów Polskich zaapelował w tym tygodniu o włączenie jego przedstawicieli w skład zespołu pracującego nad nowymi rozwiązaniami dotyczącymi szpitali.