Co roku do kas gmin wpływają miliony złotych z mandatów zapłaconych przez kierowców przyłapanych przez fotoradary. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie postępowanie niektórych samorządów, które zaczęły traktować przydrożne urządzenia pomiarowe jako sposób na łatanie swoich budżetów.
Zachwiane priorytety
Ze strażników gminnych, którzy zajmują się przede wszystkim łapaniem kierowców przekraczających prędkość na drodze, już dawno przestali być dumni koledzy po fachu.
– Straże, które w 99 proc. przypadków koncentrują się wyłącznie na wystawianiu mandatów z fotoradarów, psują opinię o naszej formacji. Naszym zadaniem jest przede wszystkim pilnowanie porządku publicznego i pomaganie obywatelom – przypomina Jacek Pietraszewski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Białymstoku. Również Najwyższa Izba Kontroli napominała w zeszłym roku, że część samorządów traktuje kontrolę ruchu drogowego jako narzędzie ukierunkowane przede wszystkim na zwiększenie dochodów własnych gminy (pismo KKT-4114-02/2010).
Zadaniem straży gminnych jest pilnowanie porządku i pomoc obywatelom
Problem dostrzegli ostatnio w większym stopniu również politycy. W tym roku mają się zmienić zasady prowadzenia statystyk mandatowych, które corocznie muszą sporządzać straże gminne. Niebawem pokażą one dokładnie, ile wystawionych mandatów pochodziło z fotoradarów i ile dokładnie pieniędzy wpłynęło z tego tytułu do gminnych kas.
Precyzyjna statystyka
Ma to być możliwe dzięki zmianie rozporządzenia w sprawie zakresu i sposobu prowadzenia przez straże gminne (miejskie) ewidencji etatów, wyposażenia oraz wyników działania straży (Dz.U. z 2009 r. nr 196, poz. 1520). W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych trwają właśnie uzgodnienia międzyresortowe. W tabeli dotyczącej rodzajów wykroczeń i sposobu reakcji na nie dokonano po raz pierwszy podziału wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji na wykroczenia ujawnione przez fotoradary i pozostałe naruszenia.
„Celem takiego rozwiązania jest umożliwienie uzyskiwania informacji na temat angażowania się straży w działania dotyczące ujawniania i represjonowania wykroczeń ujawnionych fotoradarami oraz w inne wykroczenia” – podkreśla Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w uzasadnieniu projektu nowelizacji rozporządzenia. Pozwoli to poznać skalę problemu nadmiernego zainteresowania poszczególnych straży gminnych (miejskich) kontrolą fotoradarową.
– Tam gdzie ograniczają się one do wystawiania fotoradarów, mieszkańcy często nawet nie wiedzą, że mogą zgłosić się do straży z prośbą o interwencję – podkreśla Jacek Pietraszewski.
Podstawa prawna
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie zakresu i sposobu prowadzenia przez straże gminne (miejskie) ewidencji etatów, wyposażenia oraz wyników działań straży (Dz.U. z 2009 r. nr 196, poz. 1520).
Etap legislacyjny: Projekt