Najwcześniej w czerwcu gminy będą mogły przeznaczać środki z opłat od sprzedaży alkoholu na przeciwdziałanie koronawirusowi. Samorządowcy wskazują, że to późno, bo gros wydatków na walkę z epidemią już ponieśli.
Rozwiązania uelastyczniające możliwości dysponowania opłatami za zezwolenia znalazły się w projekcie tarczy antykryzysowej 4.0 (projekt ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz zmianie niektórych innych ustaw), który dopiero czeka na rozpatrzenie przez Sejm.
W dodatku przepisy dotyczące korkowego mogą być obecnie zarzewiem politycznego sporu w tych gminach i miastach, w których włodarz jest w opozycji do rady. To bowiem rada będzie mogła w drodze uchwały zwolnić z korkowego właścicieli barów i restauracji (przepis dotyczy tylko alkoholu spożywanego w miejscu sprzedaży).
O możliwość zwolnienia z opłat przedsiębiorców apelował do Ministerstwa Zdrowia m.in. prezydent Częstochowy. Było to jednak jeszcze w kwietniu. Obecnie włodarze szukają raczej sposobów na ratowanie lokalnych budżetów. Zwalnianie z opłat przedsiębiorców w sytuacji, gdy luzowane są obostrzenia dotyczące lokali gastronomicznych, może nie być priorytetem. Wśród części samorządowców słychać głosy, że decyzja o zwolnieniu z korkowego powinna należeć do wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Argumentują, że pozwoli to uniknąć niepotrzebnych konfliktów.
Przedłużające się prace nad przygotowaniem projektu sprawiły, że część propozycji należałoby już teraz doprecyzować. Pierwsze informacje na temat tarczy 4.0 pojawiły się jeszcze przed Wielkanocą (m.in. DGP dotarł do wersji opracowanej przez poszczególne resorty). Tymczasem przedsiębiorcy rozliczają się z płatności za koncesję w ratach: do 31 stycznia, do 31 maja i 30 września (jeśli zezwolenie obejmuje cały rok kalendarzowy; podstawę naliczenia opłaty rocznej za korzystanie z zezwoleń stanowi wartość sprzedaży napojów alkoholowych w roku poprzednim). Stoją więc właśnie przed koniecznością wniesienia kolejnej majowej raty rocznej opłaty, a nie musieliby – gdyby przepisy wprowadzono wcześniej. Projekt zakłada bowiem, że termin na wniesienie korkowego za ten rok będzie mógł być przedłużony do 31 grudnia 2020 r. Rada gminy może też zwolnić z tej opłaty. Projektowana ustawa umożliwia – także na podstawie uchwały rady gminy – przyznanie zwrotu określonej części opłaty pobranej od tych przedsiębiorców, którzy wnieśli ją jednorazowo do 31 stycznia tego roku.
Etap legislacyjny
Projekt ustawy przed I czytaniem w Sejmie