Od początku tego roku gminy mogą tworzyć instytucję, której powierzą wszystkie lub część zadań realizowanych przez ośrodki pomocy społecznej oraz inne jednostki. Taką możliwość przewiduje ustawa z 19 lipca 2019 r. o realizacji usług społecznych przez centrum usług społecznych (Dz.U. poz. 1818). Jej przepisy wymieniają 14 różnych usług, które będą świadczone na rzecz ogółu mieszkańców lub wybranych grup. Należą do nich zadania z zakresu m.in.: polityki rodzinnej, pomocy społecznej, systemu pieczy zastępczej, wspierania osób niepełnosprawnych, kultury oraz ochrony środowiska.
ikona lupy />
Tygodnik 3 stycznia 2020 / Dziennik Gazeta Prawna

• Kompleksowa pomoc dla mieszkańców w jednym miejscu

Centrum może być utworzone przez jedną gminę lub minimum dwa samorządy, o ile podpiszą porozumienie w tej sprawie. W przypadku wyboru pierwszego z tych wariantów art. 9 ust. 2 ustawy zakłada, że CUS będzie tworzone w drodze przekształcenia ośrodka pomocy społecznej. Od tej reguły jest przewidziany wyjątek dla miast mających powyżej 100 tys. mieszkańców. Otóż będą mogły albo przekształcić ośrodek w centrum albo powołać je jako odrębnie funkcjonującą jednostkę.
ikona lupy />
Monika Lipińska zastępca prezydenta Lublina ds. społecznych / DGP
Ustawa określa też, jaką strukturę organizacyjną będzie miało centrum. I tak na jego czele będzie stał dyrektor, któremu będą podlegać zespoły: do spraw organizowania usług społecznych oraz do zadań dotyczących pomocy społecznej. W skład tego pierwszego ma wchodzić organizator usług społecznych oraz koordynatorzy indywidualnych planów usług społecznych. Z kolei zespół odpowiadający za pomoc społeczną będzie wymagany w sytuacji, gdy centrum powstanie na bazie OPS.
Dodatkowo w CUS ma być też stanowisko organizatora społeczności lokalnej. Jego rola ma się sprowadzać do aktywizacji wspólnoty samorządowej oraz prowadzenia na bieżąco rozeznania co do jej potrzeb i potencjału w zakresie działań wspierających (przy czym przepisy nie wyjaśniają, co należy rozumieć pod tym pojęciem).
Ważne! W przypadku przekształcenia ośrodka pomocy społecznej w centrum usług społecznych zastosowanie będzie miał art. 231 kodeksu pracy, który wskazuje, że nowy pracodawca będzie stroną dotychczasowych stosunków pracy.
Osoba zatrudniona jako dyrektor, organizator lub koordynator w centrum usług społecznych musi mieć kwalifikacje wskazane w przepisach. Wśród nich jest wymóg skończenia szkolenia związanego z realizacją usług społecznych, które będą organizowane przez regionalne ośrodki polityki społecznej. Przy czym szczegółowe zasady ich prowadzenia mają zostać uregulowane w rozporządzeniu rady ministrów. Jego projekt trafił do konsultacji w drugiej połowie grudnia ubiegłego roku, ale zanim jego przepisy zaczną obowiązywać, a pierwsze szkolenia ruszą, z pewnością upłynie trochę czasu. Z tego powodu w przepisach przejściowych, w art. 78 ustawy, przewidziano, że do 31 grudnia 2022 r., nie trzeba będzie spełniać tego wymogu.
To, jaką ofertą usług społecznych będzie dysponowała nowa instytucja, zostanie określone w uchwale rady gminy, a to, z czego będzie mogła skorzystać dana osoba, ustali koordynator, przygotowując dla niej indywidualny plan usług społecznych. Najpierw jednak zainteresowany, lub jego opiekun będzie musiał złożyć wniosek o przyznanie takiej pomocy. Zgodnie z ustawą indywidualny plan opracowuje się w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia wystąpienia z wnioskiem. Co istotne, proces kwalifikacji oraz ustalania opłaty za usługi – jeśli taka należność jest przewidziana – odbywa się bez wydawania decyzji administracyjnej.
Z wejściem w życie ustawy o CUS wiąże się konkurs dla gmin, który został zapowiedziany przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Ma to być pilotaż służący przetestowaniu różnych formuł funkcjonowania centrum – jako jednostki, która powstała w wyniku przekształcenia OPS, oraz takiej, która została powołana dla kilku gmin oraz działającej obok ośrodka. Nabór wniosków o przyznanie dofinansowania, które maksymalnie może wynieść nawet 5 mln zł na powołanie CUS ruszy już w styczniu.

opinia eksperta

Monika Lipińska zastępca prezydenta Lublina ds. społecznych
Ogólne założenia zawarte w ustawie nie budzą wątpliwości. Idea rozwoju i zintegrowania usług społecznych wydaje się słuszna i zasadna. Z uwagi jednak na zaproponowane w ustawie zasadnicze zmiany w realizacji usług budzi pewne wątpliwości. CUS jest kolejnym zadaniem nałożonym na samorządy bez stabilnych źródeł finansowania. Bardzo szeroko definiowany katalog usług społecznych zawartych w ustawie wiąże się z ogromnymi kosztami finansowymi dla samorządów, związanymi z utworzeniem i przekazywaniem zadań do CUS czy np. wykonywaniem szczegółowych diagnoz potrzeb społecznych. Ustawa koncentruje, a nawet centralizuje zadania, zarówno własne, jak i zlecone różnych organów o różnej właściwości miejscowej, rzeczowej i funkcjonalnej. Zmiany, które mają zrewolucjonizować system świadczenia usług i udzielania świadczeń pieniężnych, powinny być wprowadzane ostrożnie, w oparciu o dotychczasowe doświadczenia samorządów i innych podmiotów działających w tym obszarze