Ośmioro byłych wojewodów złożyło wczoraj ślubowania poselskie. Dzień przed pierwszym posiedzeniem Sejmu IX kadencji odwołał ich z funkcji premier Mateusz Morawiecki.
Mandaty w ostatnich wyborach parlamentarnych zdobyło także dwóch wicewojewodów – oni również z dniem 11 listopada zostali odwołani przez szefa rządu.
Przetasowania personalne czekają urzędy w połowie województw. Na Podkarpaciu w związku z wyborem na posłankę Ewy Leniart (PiS), w Świętokrzyskiem, gdzie do Sejmu odeszła Agata Wojtyszek (PiS), na Dolnym Śląsku w związku z wyborem Pawła Hreniaka (PiS), w Wielkopolsce – po odejściu Zbigniewa Hoffmanna (PiS), na Mazowszu, skąd odszedł Zdzisław Sipiera (PiS), w Lubuskiem – w związku z wyborem Władysława Dajczaka (PiS), na Lubelszczyźnie – do parlamentu poszedł Przemysław Czarnek (PiS) i w Łódzkiem – w poselskich ławach zasiadł Zbigniew Rau (również startował z list PiS). Wybrani do parlamentu wicewojewodowie to Violetta Porowska (woj. opolskie) oraz Bartłomiej Dorywalski (woj. świętokrzyskie).
Do czasu powołania nowych wojewodów ich zadania wykonywać będą wicewojewodowie – poinformował wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Zgodnie z ustawą z 23 stycznia 2009 r. o wojewodzie i administracji rządowej w województwie (tj. Dz.U. Z 2019 r. poz. 1464) powołuje ich szef rządu na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji. Wojewodą może zostać osoba, która oprócz polskiego obywatelstwa ma tytuł zawodowy magistra lub tytuł równorzędny, „daje rękojmię należytego wykonywania obowiązków wojewody”, nie była skazana prawomocnym wyrokiem sądu za umyślne przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe, korzysta z pełni praw publicznych i „cieszy się nieposzlakowaną opinią”.
Wojewoda jest przedstawicielem Rady Ministrów w województwie. Do jego zadań należy między innymi kontrola pod względem legalności, gospodarności i rzetelności wykonywania przez organy samorządu terytorialnego zadań z zakresu administracji rządowej.