Osoby, które chcą podłączyć dom do gminnych wodociągów i kanalizacji, zapłacą za całą długość rur – od domu do sieci, a nie tylko do końca swojej posesji . Tak wynika z uchwały siedmiu sędziów SN.
– To rozwiewa wszelkie wątpliwości i potwierdza naszą wykładnię, której od lat broniliśmy – mówi Dorota Jakuta, prezes Izby Gospodarczej „Wodociągi Polskie”. Z podjętej uchwały wynika, że przedsiębiorstwa wodociągowe mają prawo pobierać od mieszkańców opłatę nie tylko za przyłączenie domu do granicy nieruchomości, lecz także za odcinek, który biegnie za płotem aż do sieci wodno-kanalizacyjnej.
– Ta kwestia była przedmiotem licznych sporów między mieszkańcami a gminami lub przedsiębiorstwami wodociągowo-kanalizacyjnymi. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stawiał konsekwentnie zarzuty nadużywania pozycji dominującej (monopolistycznej) wielu przedsiębiorstwom, które uważały, że mogą wymagać od mieszkańców wybudowania całego odcinka przewodu aż do sieci w drodze, a nie tylko do granicy nieruchomości. Teraz mamy pewność, że niesłusznie – podkreśla Mateusz Faron z Kancelarii Radców Prawnych Z. Jerzmanowski i Wspólnicy.
Pozostało
90%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
-
Prokuratura Krajowa: Gminy nie mogą pobierać opłat za przyłączenie wody i kanalizacji Gminy nie mogą pobierać od mieszkańców opłat za przyłączenie do sieci wodociągowych...
-
Wójt nakaże podłączenie do kanalizacji
-
Przestrzenny chaos narasta. Nowy kodeks może temu zapobiec, o ile da się przekonać do niego włodarzy
Reklama