31 marca wygasa unijny system kwot mlecznych. Wprowadzono go w latach 80., by walczyć z nadmierną produkcją mleka, która znacznie przewyższała popyt. Za przekroczenie limitów państwa członkowskie musiały płacić kary. W takiej sytuacji wielokrotnie znajdowała się Polska. Dziś - jak wskazuje Komisja - sytuacja na rynku mleka jest inna, a eksport produktów mlecznych wzrasta.

Mimo to wygaśnięcie systemu kwot budzi niepokój zwłaszcza małych producentów, którzy obawiają się , że jeśli nie będzie limitów, ceny mleka za bardzo spadną, co zagrozi konkurencyjności małych gospodarstw.
Unijny komisarz ds. rolnictwa Phil Hogan powiedział, że zdaje sobie sprawę z tego typu niepokojów. Zapewnia jednak, że Komisja ma mechanizmy na reagowanie na poważne sytuacje kryzysowe. Jednym ze sposobów, które - według Komisji - mogą służyć poprawie sytuacji w sektorze mlecznym po zakończeniu systemu kwot mleka jest większy dostęp do finansowania dla rolników. Kilka dni temu Komisja i Europejski Bank Inwestycyjny zwracały uwagę, że w ramach unijnych programów, rolnicy mogą korzystać dziś nie tylko z dotacji, ale także z kredytów na konieczne inwestycje.