Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Likwidacja trzynastki i dodatków: Zmiany dla urzędników od 2016 roku

Ilu urzędników odejdzie z administracji rządowej? Trudne czasy idą zwłaszcza dla pracowników administracji rządowej. W teorii apolityczni, w praktyce tysiące z nich odchodzi (lub jest zmuszana do odejścia), gdy zmienia się ekipa rządząca. Tym razem rezygnacjom sprzyjać będą plany nowej władzy powoływania nowych resortów i dzielenia starych oraz łączenia innych rządowych instytucji. Zlikwidowane mają bowiem zostać resorty gospodarki i skarbu państwa - chociaż część zadań i członków korpusu służby cywilnej przejmie zapewne nowe ministerstwo energetyki, to bez przeglądu pracowników zapewne się nie obędzie. Podzielone ma zostać także Ministerstwo Rozwoju Regionalnego - powstaną z niego m.in. ministerstwo gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz infrastruktury i budownictwa. Natomiast dział administracja przejdzie do nowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ale to nie koniec planów PiS. Partia planuje miedzy innymi stworzenie Agencji Rozwoju Obszarów Wiejskich, w skład której wejdą Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencja Rynku Rolnego, Agencja Nieruchomości Rolnych oraz ośrodki doradztwa rolniczego. Z kolei polską oświatą będzie sterować Narodowy Instytut Wychowania, Programów Szkolnych i Podręczników, który ma powstać po likwidacji trzech podlegających ministerstwu instytucji: Ośrodka Rozwoju Edukacji, Instytutu Badań Edukacyjnych i Centrum Informatycznego Edukacji. Wiele urzędów i instytucji mogą zresztą objąć w związku ze zmianami zwolnienia grupowe - więcej na ten temat przeczytasz tutaj: PiS przeprowadzi czystkę w służbie cywilnej. Urzędników czekają zwolnienia grupowe>> Kiedy PO-PSL przejmowało władze w 2007 roku, z administracji rządowej odeszło kilkanaście tysięcy członków korpusu służby cywilnej. Ilu odejdzie teraz?
Ilu urzędników odejdzie z administracji rządowej? Trudne czasy idą zwłaszcza dla pracowników administracji rządowej. W teorii apolityczni, w praktyce tysiące z nich odchodzi (lub jest zmuszana do odejścia), gdy zmienia się ekipa rządząca. Tym razem rezygnacjom sprzyjać będą plany nowej władzy powoływania nowych resortów i dzielenia starych oraz łączenia innych rządowych instytucji. Zlikwidowane mają bowiem zostać resorty gospodarki i skarbu państwa - chociaż część zadań i członków korpusu służby cywilnej przejmie zapewne nowe ministerstwo energetyki, to bez przeglądu pracowników zapewne się nie obędzie. Podzielone ma zostać także Ministerstwo Rozwoju Regionalnego - powstaną z niego m.in. ministerstwo gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej oraz infrastruktury i budownictwa. Natomiast dział administracja przejdzie do nowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Ale to nie koniec planów PiS. Partia planuje miedzy innymi stworzenie Agencji Rozwoju Obszarów Wiejskich, w skład której wejdą Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencja Rynku Rolnego, Agencja Nieruchomości Rolnych oraz ośrodki doradztwa rolniczego. Z kolei polską oświatą będzie sterować Narodowy Instytut Wychowania, Programów Szkolnych i Podręczników, który ma powstać po likwidacji trzech podlegających ministerstwu instytucji: Ośrodka Rozwoju Edukacji, Instytutu Badań Edukacyjnych i Centrum Informatycznego Edukacji. Wiele urzędów i instytucji mogą zresztą objąć w związku ze zmianami zwolnienia grupowe - więcej na ten temat przeczytasz tutaj: PiS przeprowadzi czystkę w służbie cywilnej. Urzędników czekają zwolnienia grupowe>> Kiedy PO-PSL przejmowało władze w 2007 roku, z administracji rządowej odeszło kilkanaście tysięcy członków korpusu służby cywilnej. Ilu odejdzie teraz? / ShutterStock

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

Powiązane

Reklama

Reklama

Komentarze(60)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
  • Magsa
    2015-11-24 17:17:22
    Dlaczego nie zabiorą dodatków i dodatkowych wynagrodzeń np. nauczycielom, górnikom itp.? To też ich nie motywuje!!! Otóż od razu uruchomiły by się związki zawodowe - strajki, krzyki, straszenie rządzących. Nie ma związków pracowników samorządowych. Zarabiam w urzędzie 1650 zł netto, zakres obowiązków na 2 strony papieru A4, i żadnych premii i nagród! Dostają tzw. czopki w układzie, którzy przeważnie nie mają pojęcia o pracy urzędnika!
    9
    pokażodpowiedzi (1)
  • u
    2015-11-24 14:45:54
    Jestem urzędnikiem i jestem całkowicie za likwidacją 13-nastki, dodatków stażowych i innych takich... ale proszę o godne wynagrodzenie zasadnicze... na poziomie... tego płaczącego ciągle, że mu mało... nauczyciela dyplomowanego 5000 tyś brutto/miesięcznie po 10 latach pracy w samorządzie... i pensum nie 40 h tylko 24 i oczywiście po likwidacji... archaizmu komunistycznego... tzn... karty nauczyciela :-)
    26
    pokażodpowiedzi (5)
  • jeszcze w us
    2015-11-23 20:16:33
    ach te wszystkie przywileje, praca od kilkunastu lat w US stanowisko "specjalistyczne" 2 tysiaki na rękę ( rodzina dzieci kredyt...sam nie wiem jak żyję) jak mi zabiorą 13-tkę, i stażowe to wyjdzie mi 1600 na rączkę i wszyscy się dziwią, że każdy młdy spie..a jak najdalej od własnego kraju.
    4
  • quano
    2015-11-24 08:56:08
    No i znowu na tapecie trzynastka. Pani Torres robi kupę w swoje gniazdo. Przypominam kolejny raz, że beneficjentami znienawidzonej "13" jest cała sfera budżetowa czyli: urzędnicy samorządowi, administracja rządowa, policja, sędziowie sądów, prokuratorzy, klawisze, straż pożarna, wojskowi wraz z obsługą cywilną, jest to około 2 miliony ludzi i wygląda na to że tylko służba cywilna jest mało zmotywowana. Wgląda na to że "13" zabierze się tylko służbie cywilnej czyli grupie około 120 tysięcy reszta budżetówki w rozumieniu rządzących zasługuje na dodatkowe wynagrodzenie. Takie idiotyzmy tylko w naszym kraju.
    7
  • Tik-tak
    2015-11-27 18:52:30
    Od 8 lat żadnej podwyżki - po 30 latach pracy w US 2.200 zł. netto. Jakoś się wytrzymuje, ale nie ma mowy o "fajerwerkach". Najgorsze, że ten zamach na stażowe, 13-ki, jublilatki może się udać, bo hasło "walić urzędnika" jest bardzo chwytliwe, a i wygodne tym na "górze". Przecież jeżeli narzeka się na urzędników, to zwykłe pospólstwo ma na uwadze głównie nas - najniższych urzędniczynów, którzy muszą wykonywać przecież to co tamci "na górze" ustalą. Tak jest najlepiej, my jesteśmy najbliżej. Nikt nie pomyśli, że jesteśmy tylko małmi robaczkami - ale... hajda na urzędników - tym na "górze" to odpowiada i nikt jeszcze nie powiedział z nich - kochani oni tylko wykonują to co my im każemy, bo to muszą robić... hajda na urzędników - Ludu, mój Ludu...
    3
  • mm
    2015-11-23 09:04:46
    czy DGP zrobi wreszcie rzetelny artykuł na temat pracowników SC? od kilku lat jest tylko podburzanie opinii publicznej na urzędników i podawanie danych statystycznych, które sugerują, że każdy urzędnik SC zarabia przynajmniej średnią krajową. a prawda jest taka, że szeregowy pracownik SC zarabia 1850 zł brutto. ot takie kokosy. i wbrew ostatnim sensacyjnym doniesieniom DGP o rzekomych grupowych zwolnieniach, do takich nie dojdzie, bo na ich miejsce chętnych brak. co doskonale pokazują liczne konkursy w kilku urzędach w moim mieście. a wymiany dyrektorów są normą przy zmianie władzy.
    1
  • zmiany w służbie cywilnej
    2015-11-28 21:40:42
    Powiem tak. Po wprowadzeniu tych zmian (głównie chodzi o likwidację 13-ki) w moim urzędzie, a podejrzewam i w wielu innych nastąpi "paraliż pracowniczy". Wiem że wielu moich kolegów będzie masowo korzystać ze zwolnień lekarskich, przeciąganych do granic wytrzymałości. skoro nie będzie 13-ki, której wysokość była uzależniona od ilości przepracowanych miesięcy - teraz to już będzie każdemu wisiało!!! premii i nagród i tak nie dostajemy, więc chociaż sobie posiedzimy w domu, bo już zupełnie nikomu się robić nic nie będzie chciało.- ot i taka motywacja!
    2
  • gts
    2015-11-27 22:00:17
    Czyli co nie dosc ze nas PO dymalo przez 8 lat nie dajac ani zlotowki podwyzki, zero inflacyjnego, kradziez premii i dodatkow przez wyszych urzednikow tzw swoich, to teraz jeszcze w nagrode PIS ukradnie 13, stazowe i inne skladowe pensji... Za chwile zaczniemy sie zastanaiwac czy zycie w PL to wogole ma sens. A te cale zmiany majace na celu uzaleznic podwyzke czy pensje od oceny pracownika i majace sie skladac na motywacyjne to jeszcze wieksaa granda i skok na pensje tzw planktonu. Nie wazne jak sie bedziesz staral twoj szef i tak da motywacyne swoim, kolegom, kolezankom, szambelanom i obsludze rozporkowej a ten ktory zasuwa dostanie, ale przyskowiowe zje...y! Przeciez to jest chore, kto da mi gwarancjw ze moj szef czy szefowa beda respektowac te ustelania skoro nawet teraz przy skromnych dodatkach morywacyjnych te sa tylko dla swoich - Rodzin znajomych i kochankow!!! Kto mi da gwarancje ze moje zaangazowanie, wiedza, praca i umiejetnosci wszelakie lacznie z dyspozycyjnoscia w czasie nadgodzin w ogole zostana dostrzezone skoro i dzis szefowie widza tylko zaslugi rodzin, znajomych i kochankow??? I kolejna rzec gdzie wobec tego moge sie odwolac od niesprawiedliwych decyzji szefow??? Kto uwzgledni moje zazalenie, skoro ludzie to rozpatrujacy beda funflami? Nie dosc ze nakabluje na szefa to on o tym od razu bedzie wiedzial a ja dostane wilczy bilet. Chore sa te pomysly ale niestety dlatego ze nikt nie da gwarancji ze wlasny szef cie nie okradnie jak bylo to za czasow PO. Na sam koniec doszlo do tego ze w bialy dzien zabierali dodatki zeby przed wyborami podniesc sobie pensje, na wypadek gdyby ktos zmusil ich do odejscia albo degradacji. Jaka mamy gwarancje ze znowu nas to nie bedzie spotykac, zwlaszcza wtedy kiedy znow mianuje sie na stanowiska miernych ale wiernych ktorych my z dolow przerastamy wiedza, rozumieniem tematu, doswiadczeniem a takze czesto w ogole kompetencjami. Tylko ze my plankton nawet z 2 fakultetami i 3 jezykami nie mamy rodzin, znajomych i kochankow na wysokich stolkach. Po 12 latach pracy stwierdzam ze niestety nie powinno byc w ogole motywacyjnych dodatkow. 13 i inne rzeczy powinny byc wliczone na stale w pensje, a pensje zroznicowane od poczatku ze wgledu na wyksztalcenie i wykonywana prace. Wszelkie Motywacyjne dzis sluzy tylko i wylacznie nagradzniu rodzin kumpli i kochankow. Kto mi zagwarantuje ze tak nie bedzie pozniej tylko ze gra bedzie sie juz toczyc o wyzsza stawke. Teraz w zwiazku ze zmianami znow okaze sie ze my z wyksztalceniem wyzszym utracimy dodatek za np wyzsze wyksztalcenie ktory jest niejako jedyna mozliwoscia na zwiekszenie pensji ludziom zatrudnianym w udzedzie. W koncu wiekszosx zatrudniana jest na te same feupy a tylko dodatki sprawiaja ze ktos moze uznax ze warto bylo 5 lat wyprueac sobie flaki na np. rachunkowosci. I co stanie sie teraz? Odbiora nam to i zrownaja nas z tymi ktorzy pokonczyli tylko szkoly srednie. Czyli zalputy karzel -inteligent, wrog wszystkich warstw spolecznych znow dostanie kopa w d... niestety al w tym systemie ttlko jedno rozwiazanie jest dobre. Pesja bez dodatkow, ale z obligatoryjnymi podwyzkami co no 2-3 lata ktore moglbay zablokowac specjalna komisja po opini przelozonych rozmowie z ocenianym i ocenie jego dokonan. Dzis ludzie ktorzy rocznie w sprawozdanaich maja po kilkadziesiat projektow nie dostaja nic za to rodziny kumple i kochankowie nawet przy 2 projektach rocznie tj jakichs 2 tygodniach pracy w roku dostaja motywacyjne przekraczajace wyobrazenia reszty planktonu...
    3
  • dowalić Urzędasom
    2015-11-25 09:20:07
    Mieli zamrożone pensje przez 8 lat.
    Kwota bazowa od której ustala się pensje Urzednika jest mniejsza od minimalnej Krajowej.

    Tak więc ograbienie ze wszystkiego do cna jest świetnym pomysłem. Dobrym by zniechęcić do pracy za pensję robotnika gospodarczego w Urzedzie...

    To już lepiej grabić liście pod Urzędem czy być Portierem, a nie zasówać i odpowiadać dyscyplinarnie - bo pieniądze te same i takie same zerowe możliwości awansu.

    Polska to Kraj niskich płac i braku perspektyw dla wszystkich łacznie z urzędnikami...
    1
  • X
    2015-11-23 14:28:58
    Mam nadzieję, że Pani Torres niedługo straci swoje stanowisko
    3

Reklama

Reklama
Reklama

Zobacz więcej

image for background

Przejdź do strony głównej