Reklama

Reklama

Pensja tysiąc euro i jedna umowa, czyli co partie przed wyborami proponują pracownikom

Co pracownikom obiecuje PO Platforma Obywatelska nadal próbuje uporządkować rynek pracy, czemu służy między innymi walka z szarą strefą. Guza: Jeden kontrakt, wiele pytań>> Jednym z elementów tej walki byłoby więc wprowadzenie jednolitego kontraktu z pracownikiem. W zamierzeniu - miałoby to wyeliminować śmieciówki. "Umowy cywilnoprawne, te trwające ponad miesiąc, jak również te formy zatrudnienia, które są dziś regulowane w kodeksie pracy, zastąpimy jednym kontraktem” – zapowiedziała Kopacz podczas prezentacji nowego programu. PO chce wprowadzić kontrakt w ciągu najbliższych dwóch lat. Zmiany nie objęłyby jednak samozatrudnionych, rolników i pracujących na umowy o dzieło. Pracodawcy też proponują zlikwidowanie obowiązujących kontraktów>> W ramach walki z szarą strefą i stabilizacji zatrudnienia Ewa Kopacz zaproponowała też wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej, nie mniejszej niż 12 zł brutto. Premier zapowiedziała też likwidację obowiązku finansowania przez pracodawców etatów związkowych.
Co pracownikom obiecuje PO Platforma Obywatelska nadal próbuje uporządkować rynek pracy, czemu służy między innymi walka z szarą strefą. Guza: Jeden kontrakt, wiele pytań>> Jednym z elementów tej walki byłoby więc wprowadzenie jednolitego kontraktu z pracownikiem. W zamierzeniu - miałoby to wyeliminować śmieciówki. "Umowy cywilnoprawne, te trwające ponad miesiąc, jak również te formy zatrudnienia, które są dziś regulowane w kodeksie pracy, zastąpimy jednym kontraktem” – zapowiedziała Kopacz podczas prezentacji nowego programu. PO chce wprowadzić kontrakt w ciągu najbliższych dwóch lat. Zmiany nie objęłyby jednak samozatrudnionych, rolników i pracujących na umowy o dzieło. Pracodawcy też proponują zlikwidowanie obowiązujących kontraktów>> W ramach walki z szarą strefą i stabilizacji zatrudnienia Ewa Kopacz zaproponowała też wprowadzenie minimalnej stawki godzinowej, nie mniejszej niż 12 zł brutto. Premier zapowiedziała też likwidację obowiązku finansowania przez pracodawców etatów związkowych. / PAP / Radek Pietruszka
Próbę naprawy rynku pracy podejmowały już poprzednie rządy. W wyniku walki dzisiaj już byłego premiera Donalda Tuska ze śmieciówkami między innymi oskładkowano wszystkie umowy-zlecenia oraz wprowadzono maksymalne limity trwania kontraktów na czas określony. Jednak do wyborów coraz bliżej i partie składają kolejne obietnice mające przyciągnąć do nich polskich pracowników. Oto propozycje największych ugrupowań.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Agnieszka Brzostek

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama

Zobacz więcej

image for background

Przejdź do strony głównej