Pracodawca starający się o dofinansowanie na kształcenie podwładnych będzie musiał przedstawić informację porównującą dostępne na rynku oferty.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w swoich najbliższych planach legislacyjnych zapowiada wydanie nowego rozporządzenia, które określi zasady przyznawania środków z Krajowego Funduszu Szkoleniowego (KFS). Ma ono zastąpić obecnie obowiązujące przepisy w tym zakresie, które są zawarte w rozporządzeniu z 14 maja 2014 r. (Dz.U. poz. 639).
KFS jest wydzieloną częścią Funduszu Pracy, a przewidziane w nim pieniądze mają służyć podnoszeniu i utrzymaniu kwalifikacji zawodowych pracodawców oraz pracowników poprzez dofinansowanie do różnych form kształcenia ustawicznego. Problem w tym, że dotychczasowe przepisy ogólnie regulują zasady ubiegania się i przyznawania wsparcia z KFS, co powoduje, że powiatowe urzędy pracy (PUP) stosują różne wymagania wobec pracodawców. Dodatkowo nie chronią przed potencjalnymi nieprawidłowościami w ich uzyskiwaniu. Resort zapowiada, że w nowym rozporządzeniu doprecyzowane zostaną kwestie dotyczące zbierania przez starostów zapotrzebowania na środki z funduszu na kolejny rok oraz sposób postępowania przy ogłaszaniu naboru wniosków o dofinansowania od pracodawców. Co istotne, przy ich rozpatrywaniu i tym samym przyznawaniu środków nie będzie już decydowała kolejność składanych formularzy, a pośredniak będzie miał obowiązek ocenić wszystkie, które zostały złożone w ustalonym terminie. Kryteria odrzucania i wyboru wniosków spośród tych, które napłynęły do PUP, również będą wskazane w rozporządzeniu.
Kolejna sprawa, która ma być w nim uregulowana, to ścisłe określenie listy załączników dołączanych do wniosku o wsparcie z KFS. W ten sposób zlikwidowane zostaną rozbieżne wymagania, jakie stosują PUP w tej kwestii. Wśród wymaganych dokumentów znajdzie się na pewno informacja o porównaniu ofert szkoleniowych dostępnych na rynku. W założeniu ma to zapobiegać obserwowanym obecnie przypadkom sztucznego zawyżania cen kursów, po to, aby spełnić maksymalny limit wsparcia przewidziany w przepisach o KFS (do 300 proc. przeciętnego wynagrodzenia na jedną osobę).
– Jeżeli urzędy pracy będą sprowadzać ocenę wniosków do prostego porównania cen, to mogą przepaść szkolenia jakościowo dobre, ale droższe – uważa dr Grzegorz Baczewski z Konfederacji Lewiatan.
Innym załącznikiem, który pracodawca będzie musiał przedstawić, jest informacja o wpisie firmy świadczącej usługi szkoleniowe do Rejestru Instytucji Szkoleniowych lub Rejestru Usług Rozwojowych.
– Nie widzę uzasadnienia dla nakładania tego wymogu na pracodawcę, skoro obydwa rejestry są powszechnie dostępne i urząd pracy może sam zweryfikować, czy dana jednostka się w nich znajduje – podkreśla Grzegorz Baczewski.
Ponadto w rozporządzeniu mają być zawarte zapisy wskazujące wprost na możliwość przeprowadzenia kontroli zarówno u pracodawcy, jak i w instytucji szkoleniowej.