Obaw było dużo. Pesymiści bali się, że po ograniczeniu przywilejów liczba chętnych do służby w policji, wojsku, Straży Granicznej czy w Biurze Ochrony Rządu radykalnie się zmniejszy. Nic takiego się nie stało. Choć mundurowi przyjęci do służby od 1 stycznia 2013 r. będą mogli odchodzić na wcześniejszą emeryturę po 25, a nie po 15 latach, to i tak jest to znacznie szybciej niż w innych zawodach. Poza tym, jak podkreślają specjaliści, kandydatów kuszą dobra płaca, stabilne zatrudnienie oraz dodatkowe świadczenia.
W ubiegłym roku w policji chciało pracować nieco ponad 43 tys. ludzi. To zaledwie o niecałe dwa tysiące mniej niż w roku poprzednim i o pół tysiąca więcej niż w 2011. Mniej chętnych było także w latach 2007–2010. A według wstępnych szacunków również w tym roku rekrutów nie powinno być mniej.
– Dla nas było oczywiste, że liczba kandydatów się nie zmniejszy. Mając lat dwadzieścia kilka, a w takim wieku jest większość chętnych zgłaszających się do służby, naprawdę niewiele osób myśli o emeryturze – tłumaczy Krzysztof Hajdas, zastępca rzecznika prasowego komendanta głównego policji. – Poza tym mamy coraz lepszą opinię, społeczeństwo czuje się coraz bezpieczniej, tak więc chętnych nam nie brakuje.
Dlaczego przez ostatnie trzy lata na jeden etat w policji zgłasza się około ośmiu kandydatów? – Ludzie cenią sobie stałe wynagrodzenie, poczucie stabilności oraz prestiż, który w oczach społeczeństwa wiąże się z tym zawodem – wyjaśnia Dominika Staniewicz, ekspertka ds. rynku pracy z Business Centre Club. – Plusami pracy w tej instytucji jest też bardzo jasny system awansów – ludzie wiedzą, czego się spodziewać – i to, że rzadko ma się nadgodziny. Poza tym większość zdaje sobie sprawę, że odchodząc po 15 latach ze służby, tak naprawdę trzeba sobie było szukać innej pracy. A dla osoby w okolicach czterdziestki z piętnastoletnim stażem w policji wcale nie jest to łatwe – dodaje. Zgadza się z nią Monika Płócienniczak z agencji rekrutacyjnej Work Service. – Oprócz stabilności zatrudnienia ważne są także dodatkowe świadczenia, jak na przykład trzynastki czy dodatki mieszkaniowe – tłumaczy specjalistka.
Ile zarabiają policjanci? Kursant, czyli funkcjonariusz, który przebywa na stacjonarnym szkoleniu podstawowym, dostaje miesięcznie na rękę średnio 1618 zł, czyli o ponad 400 zł więcej, niż wynosi pensja minimalna netto – ma też zapewnione na czas kursu zakwaterowanie i wyżywienie. Po zakończeniu szkolenia zostaje mianowany policjantem w drugiej grupie uposażenia, a jego zarobki netto rosną średnio o ponad 800 zł – to niewiele mniej niż średnia krajowa netto.
Nie tylko do policji garną się tłumy chętnych. Także inne służby mundurowe nie mogą narzekać. – Dokładnych statystyk nie prowadzimy, ale cieszymy się niezmiennie wysokim powodzeniem – podkreśla por. Grzegorz Bilski z zespołu prasowego Biura Ochrony Rządu. Podobnie st. chor. Agnieszka Golias ze Straży Granicznej, która stwierdza, że radykalnych zmian w dół na pewno nie było.
Służby cieszą się zainteresowaniem także u naszych zachodnich sąsiadów. Wśród niemieckich uczniów starszych klas szkół średnich najwięcej osób chciałoby pracować w policji, a na trzecim miejscu wśród wymarzonych pracodawców jest armia. – Zarówno policja, jak i armia wykonały dużą pracę, by zmienić swój wizerunek. Reklamy zachęcające młodych ludzi do pracy w tych miejscach są na porządku dziennym – wyjaśnia Felizitas Janzen, dyrektor działu PR w Trendence Institut, który wykonał badanie. – Ci pracodawcy często kontaktują się z uczniami bezpośrednio. To pokazuje, że kontakt tylko przez internet, np. za pośrednictwem Facebooka, nie wystarczy – dodaje Holger Koch, dyrektor zarządzający firmy.
Popularność pracy w sektorze publicznym wzrosła także za Atlantykiem. Jak donosił „New York Times”, w latach kryzysu finansowego w Stanach Zjednoczonych znacznie zwiększyła się liczba absolwentów chętnych do pracy dla rządu federalnego. Wynikało to m.in. z mniejszej liczby miejsc pracy w sektorze prywatnym.
STANSI(2014-07-10 10:01) Zgłoś naruszenie 00
BO POLSKA STAJE SIE PANSTWEM POLICYJNYM .LUDZI WYGANIA SIĘ DO PRACY NA ZACHOD A POZOSTAŁYCH SZUJA POLICJE ...
OdpowiedzP-72(2014-07-13 22:48) Zgłoś naruszenie 00
Franc - masz całkowitą rację. Kolejny artykuł kumulujący peany pochwalne. Brakuje jeszcze tylko stwierdzenia, że to wszystko dzięki rządowi i w szczególności premierowi. Szlag mnie trafia, bo mimo że zmieniłem zawód to wciąż jeszcze w szufladzie trzymam pismo Pinokia Tuska z jego obietnicami, które wysłane były do każdej jednostki kilka lat temu. Pamiętam też jego obietnice jakie usłyszałem na promocji oficerskiej. Teraz dla mnie prawie każdy polityk, a szczególnie zajmujący wyższy szczebel jest synonimem kłamcy.
Odpowiedz.(2014-12-07 17:45) Zgłoś naruszenie 00
Zmiany emerytalne jakie wprowadzono w 2013r. to eksperyment, skutki tego eksperymentu dotkną nie tych co go wprowadzili a przyszłe pokolenia. Skoro było te minimum 15 lat uprawniające do awaryjnego odejścia to widocznie jest tego jakiś sens. To że teraz jest wielu chętnych też o niczym nie świadczy, chętni to jeszcze nie pracownicy, myślę że za minimum 8-10 lat będzie dopiero można odnieść się poważnie do wprowadzonych zmian i skutków jakie one przyniosą. Ci co najgłośniej o tym krzyczą i chwalą za ten okres już sami będą emerytami i tak naprawdę wiele ich to nie będzie dotyczyło.
OdpowiedzZawiedziony(2014-10-04 14:08) Zgłoś naruszenie 00
Chętnych do pracy w służbach mundurowych jest dużo bo państwo gnije, a żyć trzeba. Jest to chore działanie rządowych nieuków bo to generuje duże podatki i ruch jednostajnie przyspieszony do katastrofy narodowej!
Odpowiedzpolak madry po szkodzie?????(2014-07-10 19:39) Zgłoś naruszenie 00
napieta sytuacja polityczna,brak pracy=stagnacja,ponadto za cicho na ślasku=ucisk obywatela-ten na skraju nędzy jest zdolny do wszystkiego i wtedy okaże się,żetrzeba bedzie nastawiać karku,pytam za ile...beda uciekać,bo młodzi sa tak a nie inaczej nastawieni do ideologii obecnej władzy...
OdpowiedzBuehehe(2014-07-14 22:44) Zgłoś naruszenie 00
"i to, że rzadko ma się nadgodziny" :) dobre. Niech powie po ile nadgodzin mają policjanci Wydziałów Patrolowych w stolicy.
OdpowiedzGeniusz(2014-07-10 18:17) Zgłoś naruszenie 00
Podane zarobki zawyżone są od dołu do detektywa o minimum 300 złotych. W Policji jak w każdej innej służbie czy pracy państwowej dobrze wiedzie się tylko tym, którzy mają znajomości reszta to wyrobnicy od czarnej roboty...
Odpowiedzdarek(2014-07-10 15:17) Zgłoś naruszenie 00
Witam płaca np. w Policji powinna być wyższa niż w innych służbach mundurowych, jest stresowa i odpowiedzialna. Wymaga dyspozycyjności.
Odpowiedzkripo(2014-07-15 14:07) Zgłoś naruszenie 00
STABILNA "PRACA ( SŁUŻBA ) I DOBRA PŁACA "...CO ZA IDIOTA TO NAPISAŁ ???!!!
Odpowiedzdarnell(2014-07-10 14:18) Zgłoś naruszenie 00
Pan Redaktor Ameryki nie odkrył ... Tekst o niczym czyli Pan Redaktor zarabia na chleb :)
OdpowiedzEMERYT(2014-07-10 08:53) Zgłoś naruszenie 00
JASNY SYSTEM AWANSU UŚMIAŁEM SIĘ DO ŁEZ .MŁODZI POLICJANCI NIE WIERZCIE W TE SŁOWA TA MACHINA WAS PRZEMIELI I WYPLUJE.MOŻE CI SILNIEJSI DOCZEKAJĄ EMERYTURY.ZA MOICH CZASÓW CI CO NIE DAWALI RADY TO ODCHODZILI PO PIĘTNASTU LATACH I MIELI NA CHLEB I LEKARZA NAJCZĘŚCIEJ PSYCHIATRĘ .A TERAZ ...TYPOWY CYWIL.A TAM WIECIE JAK PATRZĄ NA BYŁEGO POLICJANTA KTÓRY DO TEGO NIE JEST EMERYTEM.POZDRAWIAM
OdpowiedzZnawca(2014-07-10 13:43) Zgłoś naruszenie 00
No jak mogą odstraszyć ich zmiany.
OdpowiedzKiedy w wieku 55 lat będą przechodzili na emerytury.
To my mamy robić na nich do wieku 67 lat wg Tuskoebusa.
Ex(2014-07-10 12:28) Zgłoś naruszenie 00
"Bo nie zna życia kto nie służył w marynarce"
OdpowiedzKażdy chętny musi na własnej skórze odczuć dobrodziejstwa słuzb mundurowych.
A właśnie sam tytuł "...Tłumy chętnych do pracy w policji". Mimo różnych zman ustrojowych i innych to w dalszym ciągu jest SŁUŻBA nie praca. Specjaliści PR będą eksponować pozytywy o negatywach chetni przekonają się gdy przyjdą do "pracy".
franc(2014-07-10 12:20) Zgłoś naruszenie 00
Żałosny i tendencyjny artykulik, zapewne na zamówienie. Dzisiaj na temat służb mundurowych, jutro na temat rolników, nauczycieli, górników itp. A wszystko będzie kumulować się wokół tego jak te grupy mają dobrze. A jedyną i główną przyczyną zainteresowania pracą w służbach mundurowych jest duże bezrobocie a także z sufitu wzięte wyobrażenia o tej pracy potencjalnych kandydatów i osób piszących. Szkoda też ,że szanowne panie nie napisały ile zarabia policjant w tychże przywoływanych Niemczech, ale to bardzo źle by się wkomponowało w ten nędzny artykulik. A odnośnie chętnych do pracy w Policji - niedawno zwolniło się w moim miejscu zamieszkania jedno miejsce na Stacji Paliw, chętnych było 22 osoby. A warunki pracy przeciętne.Ludzie łapią co mogą, bo co mają z głodu zdychać ??? Zobaczymy co szanowne panie będą pisały za 5-6 lat gdy teoretycznie bezrobocie ma spaść do 6-7 %. Ilu będzie chętnych i ile osób będzie po kilku latach rezygnowało z pracy w Policji bo znajdą spokojniejszą i dobrą pracę w cywilu!!!
OdpowiedzAlex(2014-07-13 14:50) Zgłoś naruszenie 00
Jasna ścieżka kariery, mało nadgodzin- BZDURY służę w policji 15 lat. Pieniądze 2910 zł na rękę i co super...?
Odpowiedzhelikopter(2014-07-10 11:41) Zgłoś naruszenie 00
do bezrobotnego z IP: 79.188.96.* człowieku ! skoro tak fantastycznie jest w służbach mundurowych to dlaczego nie ruszyłeś d...y i wcześniej nie przyjąłeś się do pracy, nikt tego nie bronił. Teraz młodzi się garną bo w Polsce jest bezrobocie i każdy chwyta się obojętnie czego aby zarobić na życie, nie wiedząc co to jest. Z pewnością jak tylko rynek pracy się poszerzy to uciekną co sił w nogach.
Odpowiedzbezrobotny(2014-07-10 11:15) Zgłoś naruszenie 00
Do emeryta : bezrobotny z 26 letnim stażem - zamienie sie na na ten chleb i na lekarza po 15 latach na tą biedę wg. ciebie. Człowieku na jakim świecie ty żyjesz??? I nie mów że trzeba było zostac policjantem bo to świadczy o twoim poziomie intelektualnym.
OdpowiedzOLA(2014-07-10 09:37) Zgłoś naruszenie 00
Najważniejszy powód to przyszła emerytura 40 % ostatniego uposażenia po 25 latach pracy, zwykły zjadacz chleba po 40 latach pracy może liczyć na max 30% ostatniego uposażenia.
Odpowiedzpolicnat1111(2014-07-10 19:23) Zgłoś naruszenie 01
Jak się koniunktura na rynku poprawi to będzie sytuacja jak sprzed kilku lat gdy za rządów pis-u była jedna z większych podwyżek uposażenia spowodowana tym, że do Policji starało się dużo mniej osób - co nawet powodowało, że toczyły się rozmowy na temat obniżenia wymagań ...
Odpowiedz