W firmach nieco lepsze nastroje, do euforii jednak daleko
W I kw. wskaźnik Busometr pokazujący nastroje wśród przedsiębiorców z sektora małych i średnich firm oraz ich planowane działania w perspektywie najbliższego półrocza wzrósł do 48,11 pkt w porównaniu z 44,07 pkt w kwartale poprzednim – wynika z badania Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. W firmach jest więc nieco więcej optymizmu, choć ogólnie atmosferę w nich nadal oceniać należy jako kiepską. Bo do granicy 50 pkt jeszcze trochę brakuje, a dopiero po jej przekroczeniu o nastrojach przedsiębiorców można mówić wprost, że są dobre.
Niemniej należy zwrócić uwagę, że Busometr poprawia się już piąty kwartał z rzędu. Sytuacja w poszczególnych branżach jest przy tym mocno zróżnicowana. Najgorsze nastroje są w transporcie i logistyce oraz w branży spożywczej, gdzie wskaźnik wynosi odpowiednio 38,7 pkt i 39,1 pkt. Z kolei najlepiej jest w przemyśle chemicznym, reklamie i marketingu, a także w branży turystycznej i wypoczynkowej, komputerowej i internetowej (50,4–56,9 pkt).
Poprawy koniunktury spodziewa się już prawie co trzeci przedsiębiorca (31 proc.), podczas gdy w IV kw. ubiegłego roku tylko co czwarty biznesmen oczekiwał, że będzie lepiej. Równocześnie wyraźnie skurczyła się grupa firm planujących redukcję zatrudnienia – z 21 proc. do 14 proc. Przyjęcia do pracy przewiduje 22 proc. badanych przedsiębiorstw – o 7 pkt proc. więcej niż w IV kw. ubiegłego roku. Ponadto 18 proc. firm planuje podwyżki wynagrodzeń – o 4 pkt proc. więcej w porównaniu z poprzednim kwartałem. Ale tylko 1 proc. chce znacznie podnieść zarobki, a 9 proc. myśli o obniżkach płac.