Ważne warunki
W stosunku do osoby kierującej 120-tysięcznym korpusem służby cywilnej stawiane są liczne ustawowe wymogi. Szefem SC może być osoba, która:
● jest obywatelem polskim;
● korzysta z pełni praw publicznych;
● nie była skazana prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo skarbowe;
● posiada tytuł zawodowy magistra lub równorzędny;
● zna co najmniej jeden język obcy spośród języków roboczych Unii Europejskiej;
● cieszy się nieposzlakowaną opinią;
● nie była karana zakazem zajmowania stanowisk kierowniczych w urzędach organów władzy publicznej lub pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi;
● posiada co najmniej pięcioletnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym w administracji rządowej lub co najmniej siedmioletnie doświadczenie na stanowisku kierowniczym w jednostkach sektora finansów publicznych;
● nie jest i w okresie ostatnich 5 lat nie była członkiem partii politycznej.
Co warte podkreślenia, szef SC musibyć urzędnikiem służby cywilnej, przy czym ustawa z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (t.j. Dz.U. nr 227, poz. 1505 z późn. zm.) nie precyzuje, czy ma być to czynny urzędnik SC, tj. aktualnie zatrudniony w administracji rządowej na podstawie mianowania, czy też taki, który otrzymał je przed laty. Dotychczasowa praktyka wskazuje, że zarówno pierwszy szef służby cywilnej – Jan Pastwa – pełniący tę funkcję w latach 1997–2006, jak i Sławomir Brodziński, byli urzędnikami służby cywilnej, jednakże z zasadniczo różną ścieżką zawodową. Pierwszy był absolwentem KSAP, a obecnie jest jego dyrektorem, drugi zaś mianowanie zdobył jako swojego rodzaju ukoronowanie wieloletniego rozwoju zawodowego w administracji publicznej.
Należy zatem przypuszczać, iż nowym szefem SC zostanie ktoś z grona ponad 7000 urzędników, którzy posiadają mianowanie. Być może będzie to absolwent KSAP, bo uczelnia funkcjonuje w Polsce ponad 20 lat i ukończyło ją wiele osób.
Swoje kandydatury mogą także składać osoby mające co najmniej siedmioletnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych w jednostkach sektora finansów publicznych, takich jak Kancelaria Sejmu czy Zakład Ubezpieczeń Społecznych, które wcześniej były urzędnikami służby cywilnej. Przepisy nie pozbawiają bowiem minowania po rozwiązaniu stosunku pracy w urzędzie. Należy jednakże wątpić, czy osoby niezwiązane bezpośrednio z administracją rządową będą zainteresowane objęciem wakującego stanowiska.
Funkcyjne zadania
Szef służby cywilnej ma szeroki zakres kompetencji:
● czuwa nad przestrzeganiem zasad służby cywilnej;
● kieruje procesem zarządzania zasobami ludzkimi;
● gromadzi informacje o korpusie służby cywilnej;
● przygotowuje projekty aktów normatywnych dotyczących SC;
● monitoruje i nadzoruje wykorzystanie środków finansowych na limity mianowania w SC, wynagrodzenia i szkolenia członków korpusu;
● planuje, organizuje i nadzoruje szkolenia centralne w SC;
● upowszechnia informacje o służbie cywilnej;
● zapewnia warunki upowszechniania informacji o wolnych stanowiskach pracy;
● prowadzi współpracę międzynarodową w sprawach dotyczących SC.
Jednakże jego pozycję osłabia brak kompetencji władczych, takich jak wydawanie decyzji administracyjnych czy stosowanie sankcji, które mógłby egzekwować za nieprzestrzeganie ustawy o służbie cywilnej. W praktyce Szef SC realizuje swoje zadania przy pomocy dyrektorów generalnych urzędów, w istotnym stopniu bazując na autorytecie osobistym, organizując szkolenia oraz poprzez działania koncyliacyjne.
Jedną z takich płaszczyzn współpracy jest Forum Dyrektorów Generalnych. Obejmuje ono tematyczne spotkania powiązane z panelami dyskusyjnymi odnoszącymi się do problematyki zarządzania personelem, społecznego postrzegania służby cywilnej i innych zagadnień dotyczących sektora publicznego. Dzięki takim spotkaniom szef SC ma większą wiedzę co do potrzeb, oczekiwań i problemów członków korpusu. Z całą pewnością nowy szef nie ucieknie od pytań o rolę i pozycję KSAP w rozwoju zawodowym członków administracji, o wysokość limitu mianowań i związanych z tym wydatków z budżetu państwa, czy o potrzebę uchwalenia jednej dla wszystkich urzędów administracji publicznej pragmatyki urzędniczej.