Według ostatnich badań Komisji Europejskiej prawie połowa młodych ludzi ma w swoim CV odnotowany przynajmniej jeden staż. Co trzeci ankietowany skarży się jednak na słabą jakość odbywanych praktyk. Okazuje się, że niektórzy stażyści są wykorzystywani jako tania albo nawet darmowa siła robocza. Zdaniem unijnego komisarza ds. zatrudnienia László Andora, jest to niedopuszczalne. „ Nowe wytyczne mają umożliwić stażystom zdobycie wartościowego doświadczenia i zabezpieczyć ich przed eksploatacją” - powiedział Andor.
Komisja Europejska położyła nacisk przede wszystkim na większą przejrzystość warunków odbywania staży. „Państwa członkowskie powinny zapewnić, że pracodawcy będą jasno i z wyprzedzeniem określać czy dany staż będzie płatny czy nie. Pracodawcy będą musieli też informować o innych warunkach zatrudnienia, możliwościach zdobycia doświadczenia zawodowego czy sposobie, w jaki zamierzają się opiekować stażystami"- dodał unijny komisarz. A wszystko to ma być zawarte w obowiązkowej, pisemnej umowie między stażystą a pracodawcą.
Przyjęcie nowych ram jakości staży to impuls , który ma pomóc krajom członkowskim wdrożyć programy „Gwarancji dla młodzieży”. To inicjatywa, która docelowo ma zapewnić wszystkim młodym staż, praktykę zawodową lub możliwość dalszego kształcenia w ciągu 4 miesięcy od opuszczenia szkoły lub utraty pracy.