Podkomisja stała ds. rynku pracy zakończyła pracę nad projektem zmian przepisów dotyczących zasad wykorzystania urlopów wychowawczych. Mają one istotne znaczenie zarówno dla pracowników, jak i firm ich zatrudniających.
Nie będzie już możliwe wykorzystanie czasu wolnego na opiekę w pełnym wymiarze tylko przez jedno z rodziców. By wybrać go w całości, będą musieli z niego skorzystać zarówno matka, jak i ojciec dziecka. Rząd chce bowiem przyznać każdemu z rodziców wyłączne prawo do jednego miesiąca z jego pełnego wymiaru (36 miesięcy). Tego prawa nie będzie można przenieść na drugie z rodziców (np. z ojca na matkę). Oznacza to, że pracodawcy muszą się liczyć z częstszym wykorzystaniem urlopu przez mężczyzn (choćby w wymiarze miesiąca). W przeciwnym razie ojcowie stracą swoją część wychowawczego.
Posłowie postanowili jednocześnie, że rządowe propozycje należy uzupełnić o rozwiązania chroniące rodziców samotnie wychowujących dzieci. Przypisanie części urlopu wyłącznie np. ojcu pozbawionemu praw rodzicielskich skutkowałoby tym, że samotna matka mogłaby wykorzystać tylko część wychowawczego. W projekcie znalazły się więc rozwiązania umożliwiające takim osobom wykorzystanie jego pełnej puli.
Posłowie nieoczekiwanie zajęli się także wydłużeniem okresu ochrony dla rodziców. Wszystko przez to, że zmienić ma się czas na wykorzystanie urlopu wychowawczego (do ukończenia przez dziecko 5., a nie jak obecnie 4. roku życia). Kodeks pracy zawiera jednak przepisy ograniczające możliwość powierzania pewnych rodzajów zajęć rodzicom wychowującym dzieci tylko do lat 4. Poseł Stanisław Szwed zapowiedział złożenie poprawki, która zmieni te przepisy. Ponadto zaakceptowane zostało rozwiązanie pozwalające na wykorzystanie urlopu wychowawczego w pięciu częściach, a nie jak to ma miejsce obecnie, w czterech.
Dla pracodawców zmiany oznaczają konieczność bardziej elastycznej organizacji pracy rodziców. Firmy muszą liczyć się np. z tym, że opiekun przez dłuższy czas nie będzie mógł pracować w nadgodzinach lub podejmie decyzję o podziale wychowawczego.
Etap legislacyjny
Przed II czytaniem w Sejmie