Rodzaj i warunki pracy określone w umowie na zastępstwo nie muszą być identyczne z tymi, jakie obowiązują zastępowanego pracownika. W praktyce może się zdarzyć, że stanowisko nieobecnego pracownika wynika z jego wieloletniej pracy, kwalifikacji i doświadczenia, których nie ma osoba przyjmowana do pracy na czas zastępstwa. W takiej sytuacji nie powinno być przeszkód do odmiennego określenia warunków pracy i płacy.

Z kontraktu powinno wynikać, że jest to umowa na zastępstwo, a także wyraźnie określać osobę nieobecną (z imienia i nazwiska) oraz ustalać nazwę powierzanego stanowiska. Taka forma zatrudnienia nie oznacza, że zainteresowany wchodzi czasowo w miejsce osoby nieobecnej, jako strony określonego stosunku pracy, tj. nabywa zindywidualizowane prawa i obowiązki wynikające z umowy o pracę pracownika, który nie jest w stanie czasowo świadczyć swoich usług. Dochodzi tu bowiem do zawarcia nowej umowy o pracę, która kreuje nowy stosunek pracy.

Rodzaj i warunki pracy określone w umowie na zastępstwo nie muszą być więc identyczne z tymi, jakie obowiązują zastępowanego pracownika. W praktyce może się zdarzyć, że stanowisko nieobecnego pracownika wynika z jego wieloletniej pracy, kwalifikacji i doświadczenia, których nie ma osoba przyjmowana do pracy na czas zastępstwa. W takiej sytuacji nie powinno być przeszkód do odmiennego określenia warunków pracy i płacy.

Jeżeli więc nieobecny pracownik miał prawo do premii lub dodatków do wynagrodzenia, które zostały mu indywidualnie przyznane przez pracodawcę, jako dowód uznania za wysoką jakość jego pracy lub jako dodatkowa (oprócz ustawowego dodatku do wynagrodzenia) gratyfikacja za utrudnienia związane z pracą w godzinach nadliczbowych, pracodawca nie musi ich przyznawać także pracownikowi zastępującemu. Nie ma też przeszkód, by w stosunku do niego ustalić odmienny rozkład czasu pracy (np. dni pracy od wtorku do soboty od godz. 10.00 do 18.00, podczas gdy nieobecny pracownik świadczył pracę od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 17.00).

Zawarcie umowy na zastępstwo możliwe jest jednak tylko na czas usprawiedliwionej nieobecności pracownika (np. w okresie korzystania przez niego z urlopu macierzyńskiego). Z tego względu niedopuszczalne jest zawarcie umowy w przypadku czasowego powierzenia dotychczasowemu pracownikowi innych obowiązków lub oddelegowanie go do innego miejsca pracy (jest on bowiem obecny w pracy, tyle że nie na dotychczasowym stanowisku). Zawarcie w tych warunkach faktycznych umowy na czas zastępstwa pracownika powoduje, że stosunek pracy podlega przepisom prawa pracy o umowie na czas nieokreślony (wyrok Sądu Najwyższego z 2 października 2007 r., sygn.akt II PK 49/07, OSNP 2008/21-22/317, OSP 2009/7 – 8/76).

Izabela Zawacka, radca prawny z Kancelarii Wojewódka i Wspólnicy