Minister pracy chce uzyskać z budżetu pieniądze na staże i szkolenia dla osób pozostających bez zatrudnienia. Zgodę musi dać resort finansów.
Kasy powiatowych urzędów pracy świecą pustkami. Kończą się im pieniądze z Funduszu Pracy na aktywizację bezrobotnych, jakie otrzymali w lutym. Także rezerwa, jaką dysponuje szef resortu pracy, jest na wyczerpaniu. Bezrobocie natomiast rośnie. Jak dowiedział się DGP, Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy, wystąpi o uruchomienie dodatkowych środków na ten cel.
– W tym miesiącu złożę wniosek do ministra finansów o 500 milionów złotych. Pieniądze przekażę dyrektorom urzędów na opłacenie bezrobotnym m.in. staży i szkoleń, a także na realizację programu pilotażowego dla młodych, który ruszy w sierpniu 2012 r. – mówi.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama