To pracodawca ponosi koszty profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami, niezbędnej ze względu na warunki zatrudnienia.
Do redakcji DGP zgłosili się czytelnicy zatrudnieni w Poczcie Polskiej, którzy twierdzą, że zostali zobowiązani do przeprowadzenia na swój koszt badań psychologicznych niezbędnych przy wykonywaniu pracy kierowcy. Mieli je zrobić w wybranej przez pracodawcę placówce. Przepisy zobowiązują firmę do opłacenia takich badań.
– Poczta Polska posiada umowy z wykonawcami usług medycznych, również w zakresie badań psychotechnicznych. W przypadku gdy listonosze są przenoszeni na stanowiska kierowców, podlegają stosownym badaniom, niezbędnym do wykonywania zawodu. Płaci za nie pracodawca – mówi Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Podkreśla, że firma opłaci też za obowiązkowe badania wstępne, okresowe i kontrolne. Zgodnie z art. 39 k ustawy z 6 września 2001 r. o transporcie drogowym (t.j. Dz.U z 2007 r. nr 125, poz. 874 z późn. zm.), badania psychologiczne mają stwierdzić istnienie lub brak do wykonywania pracy na stanowisku kierowcy. Do czasu ukończenia przez kierowcę 60 lat są one przeprowadzane co pięć lat, a po ukończeniu tego wieku – co 30 miesięcy. Zgodnie z art. 39 l przedsiębiorca lub inny podmiot wykonujący przewóz drogowy jest obowiązany do kierowania kierowców na takie badania i pokrywania ich kosztów. To przepis szczególny wobec art. 124 ust. 5 ustawy z 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 108, poz. 508 z późn. zm.), zgodnie z którym badanie psychologiczne jest wykonywane na koszt osoby badanej, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Dodatkowo zgodnie z art. 229 par. 6 kodeksu pracy to pracodawca ponosi koszty profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami niezbędnej ze względu na warunki zatrudnienia.
– Za badania psychologiczne płacą pracodawcy. Zdarza się, że opłacają je pracownicy, ale otrzymują zwrot kosztów, a jeśli firma unika refundacji, mogą zwrócić się do sądu – mówi Mariusz Węgłowski z Pracowni Psychologicznej, przeprowadzającej badania lekarskie i psychologiczne kierowców i operatorów.
Tłumaczy, że wątpliwości dotyczące przeprowadzania badań mogą wynikać z tego, że ustawy o transporcie drogowym nie stosuje się m.in. do transportu drogowego pojazdami przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą (w niezarobkowym przewozie drogowym osób) oraz tymi o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony (w transporcie drogowym rzeczy oraz niezarobkowym przewozie drogowym rzeczy). Ci kierowcy nie podlegają więc wspomnianym badaniom.
– Mogą jednak przejść badania, jeśli np. pracodawca będzie chciał, aby wszyscy zatrudnieni u niego kierowcy poddali się im lub gdy tak zdecyduje lekarz podczas okresowego badania przeprowadzanego na podstawie kodeksu pracy – dodaje Węgłowski.