Mój pracownik został zgłoszony do ubezpieczeń od 1 marca 2019 r., a następnego dnia wystąpił z wnioskiem o urlop macierzyński z tytułu adopcji dziecka. ZUS stwierdził jednak w decyzji, że zatrudnienie było pozorne – tylko w celu wyłudzenia świadczeń. Jako argument podano, że zgłoszenie do ubezpieczeń i wniosek o urlop macierzyński odbyło się w tym samym czasie. Czy można podważyć decyzję ZUS? Nie ma chyba zakazu przechodzenia na zasiłek macierzyński następnego dnia po zgłoszeniu?
Zgadza się, nie ma takiego zakazu i pracownik jest uprawniony do zasiłku macierzyńskiego już od pierwszego dnia ubezpieczenia. Zacznijmy jednak od podstaw prawnych. Z ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wynika, że obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym podlegają pracownicy od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. Jak wynika zaś z art. 22 par. 1 kodeksu pracy przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Na gruncie tych przepisów ukształtowało się bogate orzecznictwo sądowe, w którym akcentuje się podleganie ubezpieczeniom nawet od pierwszego dnia zatrudnienia, lecz – co najważniejsze – dotyczy to tylko rzeczywiście, a nie pozornie wykonywanej pracy. Sam dzień rozpoczęcia korzystana z urlopu macierzyńskiego nie miał znaczenia.
Trzeba się więc zastanowić, co oznacza pozorność umowy. Zgodnie z art. 83 par. 1 kodeksu cywilnego, z którego wynika, że nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jak podkreśla orzecznictwo, umowa o pracę jest zawarta dla pozoru, a przez to nie stanowi tytułu do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, gdy obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a pracodawca nie będzie z niej korzystać. Oznacza to, że obie strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków. Z kolei w wyroku Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2017 r., sygn. akt III UK 172/16, wskazano, że pozorne zawarcie umowy o pracę nie wiąże się ze świadczeniem pracy w tym sensie, że zatrudnienie w ogóle nie jest wykonywane albo jest wykonywane na innej podstawie niż umowa o pracę (w szczególności na podstawie umowy prawa cywilnego), albo jest wyłącznie pozorowane.
Czy więc przejście na zasiłek w następnym dniu po zgłoszeniu do ubezpieczeń nie stanowi wystarczającego dowodu, że zatrudnienie było pozorne? Niekoniecznie. Podobną sprawę rozpatrywał Sąd Okręgowy Lublinie w wyroku z 8 września 2016 r., sygn. akt VII U 1778/15, analizując zasadność decyzji ZUS o niepodleganiu ubezpieczeniom pracownika, który o świadczenia związane z macierzyństwem z tytułu adopcji dziecka ubiegał się niedługo po tym, jak zgłoszono go do ubezpieczeń. Finalnie sąd uznał argumentację pracownika, przyjmując, że to ZUS nie ma racji, twierdząc, że umowa o pracę została zawarta dla pozoru. Sąd podkreślił, że data adoptowania dziecka nie mogła być przez wnioskodawczynię w żaden sposób zaplanowana. Była kwestią losową, bo zainteresowana nie mogła spodziewać się konkretnej daty, w której będzie możliwe jej dokonanie. Jak widać, kluczowe dla sądu są nie tyle same daty, co okoliczności danej sprawy.
Podstawa prawna
Art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11, art. 12, art. 13 pkt 1 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 300 ze zm.).
Art. 22 par. 1 ustawy z 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 917 ze zm.).
Art. 83 par. 1 ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 1025 ze zm.).