Pojawił się stosunkowo nowy pomysł na wyciąganie pieniędzy od osób starszych. Naciągacze żerują na potrzebie sprawnej i szybkiej opieki zdrowotnej, jaką odczuwa każdy z nas, a która nasila się w podeszłym wieku. Za słone opłaty (roczny wydatek sięgać może nawet 8000 zł) proponują namiastkę opieki, złudzenie spokojnej starości.
Na pewno wśród firm oferujących podobne usługi są też solidne i uczciwe. Ich dobrą opinię wykorzystują jednak oszuści. Dlatego nie namawiamy, by w ogóle nie zwracać uwagi na podobne oferty. Przestrzegamy jednak, by nie podejmować decyzji pochopnie, skonsultować ją z rodziną, a samą umowę przeczytać dokładnie i poddać spokojnej ocenie. Warto nawet skorzystać z porady prawnika – rzecznik konsumentów jest w każdym powiecie.
Jak dajemy się naciągać. Błąd za błędem
Pozostało
90%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama