Nie wiem, czy mam się cieszyć, czy martwić, ale nie zdążyłam wyjechać z biurem Alfa Star, zanim upadło. Opłaciłam dwa tygodnie pobytu w Hiszpanii, na riwierze. I przyjdzie mi obejść się smakiem, bo pieniędzy na inny wyjazd nie mam, gdyż całe oszczędności utopiłam w tym biurze. Jakie mam szanse na ich odzyskanie – zastanawia się pani Anna z Lubuskiego.
Pani Anna może liczyć na odzyskanie znacznej części wpłaconych pieniędzy, ale zapewne nie nastąpi to szybko i ewentualny kolejny wyjazd będzie musiała odłożyć nieco w czasie. Rozpoczęto już co prawda uruchamianie przewidzianej prawem procedury wykorzystania w tym celu gwarancji ubezpieczeniowej biura, ale w pierwszej kolejności opłacone zostaną z niej koszty sprowadzenia do Polski turystów, którzy wyjechali na wakacje z biurem Alfa Star i znaleźli się w trudnej sytuacji, bo organizator nie opłacił hotelu czy przelotu. W dalszej przyszłości dopiero będą zwracane pieniądze z tytułu wpłat i zaliczek na poczet imprez tym klientom, którzy z biurem Alfa Star wyjechać nie zdążyli.
Ponieważ biuro to ma siedzibę w Radomiu, sprawami ewentualnych wypłat zajmuje się Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Gwarancja ubezpieczeniowa Alfa Star wynosi 20 mln zł, jest więc nadzieja, że pani Anna odzyska swoje pieniądze. W tym celu powinna się zgłosić do departamentu kultury, promocji i turystyki UM (ul. Okrzei 35, 03-715 Warszawa, tel. 22 597 95 00). Ze strony internetowej urzędu (www.mazovia.pl) należy pobrać stosowne formularze, służące do określenia wysokości roszczeń. Pośpiechu nie ma, bo wnioski można składać przez cały najbliższy rok, nie ma przy tym znaczenia kolejność zgłoszeń. Pani Anna nie ma co więc liczyć na to, że za odzyskane pieniądze wyjedzie na wakacje z innym biurem jeszcze w tym sezonie.
Polska Izba Turystyki, organizacja zrzeszająca organizatorów wypoczynku, w komunikacie wydanym z powodu upadku Alfa Star podkreśla, że nasze regulacje są jeszcze niedoskonałe i wymagają reformy. W wielu krajach Europy – czytamy – gdy upada biuro podróży, dla klientów jest to niemalże niezauważalne. Systemy zabezpieczeń finansowane przez biura podróży działają na tyle sprawnie, że nie ma potrzeby sprowadzania do kraju turystów przebywających za granicą, a tym, którzy mieli wyjechać, natychmiast zwracane są pieniądze, a nawet oferowane analogiczne imprezy z innymi organizatorami. U nas procedury trwają długo.
Podstawa prawna
Art. 7 dyrektywy Rady z 13 czerwca 2013 r. w sprawie zorganizowanych podróży, wakacji i wycieczek (90/314/EWG). Rozporządzenie ministra finansów z 19 kwietnia 2013 r. w sprawie minimalnej wysokości sumy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej wymaganej w związku z działalnością wykonywaną przez organizatorów turystyki i pośredników turystycznych (Dz.U. z 2013 r. poz. 511). Art. 10 ust. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o usługach turystycznych (Dz.U. z 2014 r. poz. 196).