Osoby, które nie ukończyły 26 lat i zarabiają w granicach pierwszego progu podatkowego, nie będą musiały płacić podatku dochodowego. Ulga przeznaczona dla nich wchodzi w życie już 1 sierpnia.
Ściśle rzecz ujmując, to kolejne zwolnienie przedmiotowe dopisane do długiej listy takich preferencji w art. 21 ust. 1 ustawy o PIT (dodany pkt 148). Ulgę wprowadza ustawa z 4 lipca 2019 r. nowelizująca przepisy o PIT, o świadczeniach rodzinnych oraz o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U poz. 1394).
Chcesz wiedzieć więcej? POSŁUCHAJ PODCASTU:
Nowa ulga zwalnia z opodatkowania osoby do ukończenia 26 lat zarabiające w granicach pierwszego progu podatkowego, czyli 85 528 zł, przy czym limit w tej wysokości ma obowiązywać od 2020 r. W tym roku jest niższy i wynosi 35 636,67 zł, ponieważ zwolnienie będzie obowiązywać tylko przez pięć miesięcy, tj. od sierpnia do grudnia. Dla ustalenia limitu liczy się kwota brutto wynagrodzenia wynikająca z umowy o pracę. O stosowaniu ulgi będzie decydował wiek pracownika na moment uzyskania przychodu.

Pierwszy próg bez podatku

– Ustawodawca, konstruując ulgę, zdecydował się nie na zerową stawkę podatku, ale na zwolnienie. Oznacza to, że pierwsze 85 528 zł nie będzie w ogóle opodatkowane, a kolejne 85 528 zł będzie opodatkowane według stawki 18 proc., a nie 32 proc. jak u podatników, którzy w ciągu roku uzyskują dochody przekraczające pierwszy próg skali podatkowej – zwraca uwagę Jadwiga Chorązka, wicedyrektor w zespole prawno-podatkowym PwC.
Limit zwolnienia obowiązywać będzie bez względu na liczbę zawartych umów i liczbę płatników wypłacających wynagrodzenia objęte preferencją. Przy obliczaniu kwoty przychodów objętych ulgą nie będą uwzględniane przychody podlegające opodatkowaniu zryczałtowanym podatkiem dochodowym, zwolnione z podatku oraz takie, od których zaniechano poboru podatku na postawie przepisów ordynacji podatkowej. Ponadto w kwocie limitu nie będą brane pod uwagę m.in. wartości świadczeń rzeczowych przysługujących na podstawie przepisów bhp.

Etat i zlecenia

Preferencja nie jest adresowana do wszystkich młodych ludzi. Dotyczy zatrudnionych na podstawie stosunku pracy, spółdzielczego stosunku pracy, stosunku służbowego lub stosunku pracy nakładczej oraz pracujących na podstawie umowy zlecenia.
To właśnie kwestia wykluczenia ze zwolnienia młodych ludzi na umowach o dzieło oraz prowadzących własną działalność gospodarczą budziła najwięcej wątpliwości w trakcie sejmowych prac nad ustawą. Zmiany ostatecznie uchwalono w wersji proponowanej przez rząd, co oznacza, że osoby te pozostały poza zakresem zwolnienia. Jeśli jednak młody człowiek pracuje na etacie i jednocześnie np. osiąga przychody z działalności gospodarczej, wynagrodzenie z tego pierwszego tytułu będzie objęte ulgą.
– Warto zwrócić uwagę, że młodzi nierezydenci pracujący na umowach zlecenia również są wyłączeni spod zakresu nowelizacji – mówi Anna Misiak, partner, doradca podatkowy, szef zespołu podatków osobistych i doradztwa dla pracodawców w MDDP.
Oznacza to, że zatrudniając młodego studenta lub absolwenta z zagranicy na podstawie umowy zlecenia, płatnik nadal będzie zobowiązany do pobierania zryczałtowanego podatku u źródła w wysokości 20 proc. kwoty przychodów.
– Będzie też zobowiązany do wystawienia informacji IFT-1/IFT-1R – tłumaczy ekspertka.

Dwa mechanizmy ulgi

Dopiero od przyszłego roku pracodawca jako płatnik zaliczek na PIT będzie stosował zwolnienie automatycznie. Do końca tego roku preferencję uwzględni tylko tym podwładnym, którzy o to się zwrócą w specjalnym oświadczeniu (jego przykładowy wzór publikujemy obok, więcej na temat oświadczeń w rozmowie niżej).
– Dla płatników, którzy dokonują rozliczeń podatkowych za pomocą aplikacji, w których nie zdążą wprowadzić w tym roku zmian uwzględniających nowelizację, złożenie takiego oświadczenia przez pracownika może spowodować konieczność wykonania kalkulacji podatkowych najpierw na papierze – mówi Anna Misiak.
Pracownikom, którzy nie złożą oświadczenia o stosowaniu zwolnienia już w tym roku, płatnik pobierze zaliczki według dotychczasowych reguł. W ich przypadku zwrot podatku pobranego w trakcie 2019 r. od przychodów objętych zwolnieniem nastąpi dopiero po zakończeniu roku, po złożeniu zeznania podatkowego za 2019 rok.
– Warto więc uczulić młodych ludzi, aby zawczasu zadbali o złożenie pracodawcy odpowiedniego oświadczenia. Przy braku działania z ich strony, efekt zmian odczują w swoich kieszeniach dopiero po złożeniu zeznań podatkowych za 2019 rok – mówi Jadwiga Chorązka.

Bez zeznania

Pojawia się pytanie, czy młoda osoba otrzymująca wyłącznie przychód zwolniony będzie musiała złożyć deklarację PIT-37.
– Jeśli podatnik do ukończenia 26 lat uzyska wyłącznie przychód podlegający nowemu zwolnieniu, to od rozliczeń za 2020 r. nie będzie miał obowiązku złożenia zeznania – mówi Anna Misiak.
Deklarację roczną będzie musiał jednak złożyć, jeśli przekroczy limit ulgi dla młodych. Wówczas wykaże w zeznaniu kwotę nadwyżki do opodatkowania.
Natomiast w rozliczeniu za 2019 r. zasadniczo będzie trzeba wykazać kwoty wynagrodzeń od stycznia do końca lipca, a ponadto za okres sierpień-grudzień – ale tylko ponad limit 35 636,67 zł (o ile w ciągu pięciu miesięcy próg ten zostanie przekroczony). Zasadniczo więc podatnik wykaże w swoim zeznaniu te kwoty, od których płatnik potrącał zaliczki.
Z kolei na płatnikach będzie ciążył obowiązek wystawienia informacji PIT-11 i PIT-4R, które uwzględnią całość wypłaconych wynagrodzeń, w tym kwotę przychodu zwolnionego.
– Jest to odstępstwo od ogólnej zasady, że nie uwzględnia się w takich informacjach przychodów zwolnionych. Podanie tych danych będzie jednak niezbędne, aby fiskus mógł kontrolować, czy przychody osób młodych nie przekroczyły ustawowego limitu – tłumaczy Anna Misiak.

Wyzwanie dla firm

Wejście w życie zmiany w trakcie tego roku to więcej pracy dla płatników. Powinni oni ocenić, na jaką skalę będą stosować zwolnienie.
– Aby dobrze wdrożyć zmiany, trzeba zweryfikować wiek młodszej kadry, wysokość zarobków i podstawę zatrudnienia lub współpracy. Małe firmy sobie poradzą, ale w dużych może to być nie lada kłopot – mówi Anna Misiak.
………………………….......................... .......……..……………………
(imię i nazwisko pracownika) (miejscowość i data)
Oświadczenie podatnika do 26. roku życia dla celów stosowania zwolnienia, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 148 ustawy z podatku dochodowym od osób fizycznych, do przychodów osiągniętych w 2019 r.
Oświadczam, że uzyskane przeze mnie w okresie od dnia 1 sierpnia 2019 r. do dnia 31 grudnia 2019 r. przychody:
• ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej, spółdzielczego stosunku pracy, o których mowa w art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej: ustawy o PIT),
• z umów zlecenia, o których mowa w art. 13 pkt 8 ustawy o PIT
– w całości korzystają ze zwolnienia od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 148 ustawy o PIT (nie przekraczają kwoty 35 636,67 zł).
W związku z tym zwracam się do płatnika:
...........................................................................................
(nazwa zakładu pracy)
o niepobieranie zaliczek na podatek od uzyskiwanych przychodów z tytułów określonych w art. 21 ust. 1 pkt 148 ustawy o PIT.
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
(podpis)

trzy pytania

Oświadczenie pracownika uwolni od zaliczki na PIT

Marzena Rączkiewicz doradca podatkowy, associate partner w Rödl & Partner
Płatnicy nie mają obowiązku uwzględniania w tym roku nowego zwolnienia pracownikom, którzy nie ukończyli 26 lat, ale mogą być do tego zobowiązani?
Zgadza się. W tym roku zasada jest taka, że płatnicy przy obliczaniu zaliczek na podatek od dochodów uzyskanych w 2019 r. nie stosują zwolnienia z podatku, chyba że młody podatnik, poniżej 26. roku życia, złoży pisemne oświadczenie. Musi z niego wynikać, że jego przychody uzyskane od sierpnia do końca grudnia br. zmieszczą się w kwocie zwolnionej, tj. nie przekroczą 35 636,67 zł. Wówczas pracodawca będzie musiał odstąpić od pobierania zaliczek i stosować zwolnienie.
W związku z wejściem w życie nowej ulgi pracodawca jako płatnik zaliczki będzie zatem zobowiązany do monitorowania zarówno wieku swojego pracownika czy zleceniobiorcy, jak również momentu, w którym podatnik przekracza limit przychodów, gdyż oba te warunki wyznaczają granicę stosowania zwolnienia.
A co w sytuacji, gdy pracownik złoży oświadczenie, że jego przychody będą w całości korzystać ze zwolnienia, a jednak okaże się, że limit kwotowy przed końcem roku został przekroczony?
Płatnik, który otrzyma w tym roku oświadczenie od swojego pracownika, będzie stosował zwolnienie najpóźniej od miesiąca następującego po miesiącu uzyskania oświadczenia do miesiąca włącznie, w którym w 2019 r. przychód uzyskany u płatnika przekroczy 35 636,67 zł lub w którym podatnik ukończy 26. rok życia. Oświadczenie nie jest składane pod jakimikolwiek rygorami. W sytuacji, gdy pomimo takiego oświadczenia okaże się, że podatnik jednak przekroczył limit przychodów zwolnionych, to płatnik będzie po prostu zobowiązany wznowić pobieranie zaliczek na PIT.
Sytuacja, w której dochodzi do przekroczenia limitu, w praktyce częściej wystąpi w przypadku podatników, którzy otrzymują wynagrodzenie od dwóch lub więcej pracodawców (zleceniodawców). Wyobraźmy sobie, że pojedynczo mieszczą się one w kwocie zwolnienia przewidzianej na ten rok, ale łącznie już go przekroczą. W takiej sytuacji, to jednak pracownik będzie zobowiązany do dopłaty podatku w zeznaniu rocznym. Dlatego też ważne jest, aby sami podatnicy mieli świadomość tego, czy limit przekraczają. Trzeba bowiem pamiętać, że jeden limit kwotowy zwolnienia stosuje łącznie dla wszystkich umów o pracę, czy też umów zlecenia.
Jakie konsekwencje mogą grozić płatnikowi, który nieprawidłowo naliczy zaliczki w związku ze zwolnieniem i jak płatnicy będą wypełniać PIT-11 pracownikom korzystającym ze zwolnienia?
W sytuacji, gdy płatnik nieprawidłowo naliczy zaliczki w związku ze zwolnieniem, będzie zobowiązany do skorygowania zaliczki i dopłaty podatku.
Płatnicy będą podawać w informacji PIT-11 przychody, które w trakcie roku korzystały ze zwolnienia od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 148 ustawy o PIT. Będą musieli zatem wskazywać całość wypłacanych wynagrodzeń – zarówno tych opodatkowanych, jak i zwolnionych z PIT w związku z zastosowaniem ulgi dla osób do 26. roku życia.