Sąd Najwyższy zawiesił kwestię wznowienia sprawy ze skargi nadzwyczajnej dotyczącej utraty przez PSL ponad 9 mln zł po odrzuceniu przez PKW sprawozdań z wyborów w 2001 r. - podało Biuro RPO. Skargę Rzecznika przed rokiem SN oddalił, zaś w styczniu br. PSL wniosło o wznowienie sprawy.
- Zawieszenie postępowania przez Sąd Najwyższy
- Tło konfliktu prawnego związane z wyrokami ETPC i TSUE
- Skarga Rzecznika Praw Obywatelskich i jej podstawy
- Stanowisko SN i działania PSL w kontekście skargi nadzwyczajnej
- Informacja o zawieszeniu wniosku o wznowienie postępowania przez SN
Zawieszenie postępowania przez Sąd Najwyższy
Postanowienie o zawieszeniu postępowania - jak wynika z zamieszczonego na stronie Biura RPO uzasadnienia tej decyzji - podjęte zostało niedawno w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN przez sędziego Grzegorza Żmija.
"SN uznał, że zawieszenie postępowania jest właściwą drogą do uniknięcia poważnego naruszenia prawa, ponieważ w polskim systemie konstytucyjnym tylko ustawodawca może usunąć stwierdzoną wadę procesową" - wskazano w tym uzasadnieniu.
Decyzja o zawieszeniu sprawy umotywowana została m.in. koniecznością przeprowadzenia zmian legislacyjnych usuwających wady procesowe określone w wyrokach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 21 grudnia 2023 r. oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 23 listopada 2023 r. - Wałęsa przeciwko Polsce.
Tło konfliktu prawnego związane z wyrokami ETPC i TSUE
ETPC wydał wyrok na kanwie procesu b. prezydenta Lecha Wałęsy o ochronę dóbr osobistych z Krzysztofem Wyszkowskim. W 2021 r. korzystny dla Wałęsy wyrok został uchylony po skardze nadzwyczajnej wniesionej przez b. prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę. ETPC uznał, że obecny sposób powoływania sędziów SN w Polsce jest problemem systemowym, wynikającym z tego, w jaki sposób została ustanowiona KRS; na skutek zmian w prawie z 2017 r. jej 15 członków - sędziów wybiera Sejm. Na wniosek zmienionej KRS powołano zaś m.in. sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. ETPC odniósł się także do praktyki stosowania skargi nadzwyczajnej i wskazał m.in. na możliwy "brak gwarancji przed nadużywaniem skargi do celów politycznych".
Z kolei TSUE w przywoływanym przy okazji tych zawieszeń wyroku uznał za niedopuszczalne pytania przedstawione przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej SN. Ocenił, że pytania zadane przez tę Izbę nie pochodzą od organu mającego status niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy.
Skarga Rzecznika Praw Obywatelskich i jej podstawy
W skardze nadzwyczajnej Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka chodziło o postanowienie warszawskiego sądu apelacyjnego z 11 sierpnia 2009 r., w którym "sąd ten potwierdził przepadek korzyści PSL w wysokości ponad 9 mln 422 tys. zł". Rzecznik wnosił o uchylenie tamtego postanowienia.
RPO argumentował, że "w 2001 r. nie istniał wyraźny przepis prawa wymagający utworzenia dwóch oddzielnych rachunków bankowych dla funduszu wyborczego i komitetu wyborczego partii". "Przebieg postępowania, jak i prawomocne rozstrzygnięcie sprawy powinny zapewnić jednostce poczucie pewności co do stosowania obowiązujących przepisów prawa. PSL takie poczucie pewności nie zostało zapewnione" - podkreślał Rzecznik.
Stanowisko SN i działania PSL w kontekście skargi nadzwyczajnej
W lipcu zeszłego roku SN oddalił skargę nadzwyczajną Wiącka. Prezes Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN sędzia Joanna Lemańska mówiła wtedy, że partia polityczna "jest elementem systemu politycznego i w rezultacie uzyskuje status publiczno-prawny". "To prowadzi do tego, że zupełnie inną miarę musimy przykładać do tego, w jaki sposób oceniamy ewentualne naruszenia w sferze związanej z majątkiem" - dodawała.
W styczniu br. PSL wniosło o wznowienie tego postępowania SN ze skargi nadzwyczajnej. W tym wniosku przywołano kwestie ustrojowe. Jak powiedział we wtorek PAP pełnomocnik Stronnictwa mec. Marcin Imiołek wskazano m.in. na "brak przymiotu niezawisłego sądu po stronie Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN".
Mec. Imiołek zaznaczył, że jako dodatkowy argument we wniosku o wznowienie przywołano styczniowe orzeczenie Izby Pracy SN zapadłe w sprawie wygaszenia mandatu poselskiego Mariusza Kamińskiego. Wówczas Izba Pracy orzekła, że wcześniejsza decyzja Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN w tej samej sprawie nie była orzeczeniem Sądu Najwyższego.
Informacja o zawieszeniu wniosku o wznowienie postępowania przez SN
Jak przekazało Biuro RPO w komunikacie na swojej stronie uczestnicy sprawy zostali niedawno poinformowani, że 8 maja br. SN zawiesił postępowanie dotyczące rozpatrzenia tego wniosku o wznowienie postępowania.
Z kolei pełnomocnik PSL powiedział PAP, że swój wniosek o wznowienie skierował do Izby Pracy, ale mimo tego sprawę zarejestrowano w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej, co - według niego - mogło zamknąć drogę do wydania merytorycznego orzeczenia. Mec. Imiołek nie wykluczył w związku z tym dalszych kroków prawnych w tej sprawie.
Nowelizacja ustawy o KRS w oczekiwaniu na uzgodnienia prawne
Obecnie na końcowym etapie prac legislacyjnych znajduje się nowelizacja ustawy o KRS, przy uchwaleniu której pzrywoływano m.in. wyroki TSUE i ETPC z końca zeszłego roku. Spór wywołała jedna z senackich poprawek. Nowela przewiduje bowiem, że prawo do kandydowania na członka KRS nie będzie przysługiwać sędziom wyłonionym po zmianie przepisów dotyczących KRS w 2017 r. Senat jednomyślnie zaaprobował jednak poprawkę, zgodnie z którą bierne prawo wyborcze będzie przysługiwać wszystkim sędziom, niezależnie od tego, czy byli nominowani przez KRS przed zmianą przepisów w 2017 r., czy po tej zmianie.
Sejmowa komisja przed zaopiniowaniem tej poprawki zwróciła się o dodatkowe opinie prawne. Według zapowiedzi do pracy nad ustawą komisja powinna powrócić jeszcze przed sejmowymi wakacjami. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
mja/ mrr/