Dziś już nikogo nie dziwi, że pary coraz częściej żyją wspólnie, nie decydując się na zawarcie związku małżeńskiego. Choć socjologowie rozróżniają pojęcie kohabitacji i konkubinatu wskazując, że w przypadku związku kohabitacyjnego partnerzy muszą zamieszkiwać razem, a w konkubinacie nie jest to konieczne, z punktu widzenia prawnego terminy te są tożsame.

W polskim ustawodawstwie na próżno szukać definicji konkubinatu. O tym jak rozumieć to pojęcie wypowiadał się niejednokrotnie Sąd Najwyższy. Wciąż aktualna pozostaje definicja wyrażona w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 1988 r. (sygn. I KR 50/88), w której Sąd podnosi, że „przez konkubinat rozumieć należy współżycie analogiczne do małżeńskiego, tyle że pozbawione legalnego węzła. Oznacza to istnienie ogniska domowego charakteryzującego się duchową, fizyczną i ekonomiczną więzią łączącą mężczyznę z kobietą”.

Uprzywilejowana pozycja małżeństwa w polskim systemie prawnym

Zgodnie z art. 18 Konstytucji Rzeczypospolitej „Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej”, co oznacza, że polski ustawodawca nadał rodzinie i małżeństwu szczególną ochronę prawną, której nie przewidział dla związków partnerskich. Przykładowo wraz z zawarciem związku małżeńskiego pomiędzy małżonkami powstaje ustawowa wspólność majątkowa, a zatem to, co małżonkowie nabędą w czasie trwania związku małżeńskiego, co do zasady stanowi ich majątek wspólny. Majątek konkubentów nie został uregulowany prawnie. W przypadku rozstania partnerów i chęci rozliczenia konkubinatu, jedną z możliwości jest posiłkowanie się przepisami ogólnymi dotyczącymi zniesienia współwłasności. Konkubent jest też wyłączony z dziedziczenia z mocy ustawy, choć może w drodze testamentu ustanowić swojego partnera jako spadkobiorcę, nabywca spadku nie będzie jednak zwolniony z zapłaty podatku od spadku i darowizn, tak jak byłoby to w przypadku dziedziczenia przez małżonka. Konkubent nie ma uprawnień do pobierania zasiłku opiekuńczego, nie może też być objęty ubezpieczeniem ZUS partnera ani nie ma prawa do renty po nim. Partnerzy nie mają też możliwości wspólnego rozliczania dochodów.

Uregulowania dotyczące konkubinatu w innych porządkach prawnych

W wielu państwach europejskich jak np. Francja, Holandia oraz Szwecja, istnieje możliwość rejestracji konkubinatu. W takim przypadku pozostawanie w związku partnerskim zgłoszonym w odpowiednim urzędzie bądź sądzie, wywołuje podobne skutki prawne jak w przypadku zawarcia małżeństwa. Konkubenci mają prawo dziedziczyć po sobie, a w przypadku rozstania mogą np. dochodzić od byłego partnera alimentów. Niewątpliwie dużą zaletą konkubinatu zinstytucjonalizowanego są regulacje przewidujące uproszczoną formę jego rozwiązania, nie jest bowiem konieczne ubieganie się o orzeczenie rozwodu, tak jak w przypadku chęci zakończenia małżeństwa. W Wielkiej Brytanii ustawodawca nie przewidział możliwości rejestrowania konkubinatu, ale zapewnił parom pozostającym w związku nieformalnym pewne gwarancje, jak. np. możliwość dziedziczenia po partnerze.

Umowa konkubencka jako antidotum na brak regulacji prawnych

Wobec braku unormowania prawnego związków konkubenckich, partnerzy zgodnie z zasadą swobody umów wynikającą z kodeksu cywilnego, mogą zabezpieczać swoje interesy majątkowe w umowie konkubenckiej, bacząc przy tym, by treść tych ustaleń lub cel nie sprzeciwiał się właściwości tego stosunku prawnego, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Ustalenia te mogą zostać spisane w umowie konkubenckiej, która może regulować wiele aspektów wspólnego pożycia małżonków, i to zarówno tych prawnych, jak i osobistych. Przykładowo zakresem tej umowy mogą zostać objęte kwestie majątkowe, w tym zagadnienia zwrotu ewentualnych nakładów na majątek jednego z partnerów w razie rozstania, czy też kwestie dotyczące własności przedmiotów wyposażenia domowego nabytych w trakcie trwania konkubinatu albo reguły wzajemnej opieki w razie choroby jednego z partnerów. Forma takiej umowy jest co do zasady dowolna, jednak dla celów dowodowych bezpieczniej jest zawrzeć umowę w formie pisemnej, a gdy przedmiotem umowy jest również nieruchomość jednego z partnerów, konieczne jest zawarcie umowy w formie aktu notarialnego.

Podsumowanie

Niewątpliwie konkubinat staje się jedną z alternatywnych form wspólnego pożycia partnerów, którzy z różnych względów, w tym ideologicznych lub religijnych, nie chcą brać ślubu. Niejednokrotnie trwałość takich związków jest porównywalna do trwałości związków małżeńskich, a często z relacji takich pochodzą również wspólne dzieci. Zasadnym jest zatem stworzenie regulacji prawnych, które będą odpowiadały na potrzeby społeczne. W chwili obecnej w Polsce wyczekiwany jest rządowy projekt ustawy o związkach partnerskich, który będzie przewidywał uniwersalne normy prawne zarówno dla par jednopłciowych, jak i heteroseksualnych.

Autor: Adwokat Anna Niedźwiecka , Colectiva Centrum Inicjatyw Społecznych i Prawnych, www.colectiva.pl