W kontekście wojny w Ukrainie walka z rosyjską propagandą powinna stanowić jeden z priorytetów państw UE. 19 marca 2024 r. ETPC wydał decyzję w takiej sprawie. Popularny rosyjski piosenkarz i producent muzyczny Filip Kirkorow dostał w 2021 r. zakaz wjazdu na Litwę przez pięć lat. Władze litewskie uznały, że był on narzędziem rosyjskiej propagandy w krajach byłego ZSRR, a regularnie koncertując na Krymie, wspierał rosyjską politykę agresji.
Po nieudanym odwołaniu na Litwie Kirkorow wniósł sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (skarga nr 12174/22), argumentując, że jego prawa do wolności słowa (art. 10 konwencji) i ochrony własności (art. 1 protokołu nr 1) zostały naruszone. Zarzucił, że władze litewskie nie uzasadniły zakazu i nie wyjaśniły konkretnych powodów, dla których jego działalność została uznana za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Twierdził, że zakaz był środkiem do cenzurowania jego poglądów politycznych oraz że stracił dochody i musiał zwrócić pieniądze za bilety z odwołanych koncertów.
Strasburski trybunał stwierdził, że zakaz wjazdu na Litwę ograniczył skarżącemu możliwość dzielenia się informacjami i ideami w tym państwie, a zatem doszło do ingerencji w jego prawo do wolności wypowiedzi. Ingerencja ta miała jednak podstawę prawną zarówno w odpowiednim prawie krajowym, jak i unijnym, a jej cel – ochrona bezpieczeństwa narodowego i porządku publicznego – był uzasadniony.
Następnie ETPC wskazał, że decyzja o nałożeniu zakazu została oparta na obiektywnych i uzasadnionych danych, a mianowicie oświadczeniach i zachowaniu skarżącego, a nie przypuszczeniach. Jak zauważyły władze migracyjne i sądy krajowe, skarżący nie zaprzeczał, że popierał działania Federacji Rosyjskiej na Półwyspie Krymskim. Trybunał wskazał za litewskimi władzami migracyjnymi, że różne środki propagandy, w tym telewizja, sieci społecznościowe, filmy i znani piosenkarze, tacy jak skarżący, byli wykorzystywani przez Rosję przeciwko krajom nadbałtyckim. Rzeczywiście, zarówno litewski Sejm w uchwale z 2002 r. w sprawie zatwierdzenia strategii bezpieczeństwa narodowego, jak i Parlament Europejski w rezolucji z 2016 r. w sprawie strategicznej komunikacji UE w celu przeciw działania propagandzie uznały potrzebę ujawniania rosyjskiej dezinformacji i wojny propagandowej.
Jak wskazano w uzasadnieniu, w aktach sprawy nie było nic, co sugerowałoby, że sądy krajowe popełniły błąd w ocenie faktów lub zastosowały prawo w sposób arbitralny lub nieuzasadniony. Ponadto decyzje sądów podtrzymujące zakaz zostały wydane po zapoznaniu się ze stanowiskiem skarżącego. Wreszcie trybunał zgodził się z sądami krajowymi, że zakaz nie był nieproporcjonalny, ponieważ wziął pod uwagę, że prawa Kirkorowa zostały ograniczone jedynie w odniesieniu do jego wjazdu na Litwę, z którą nie miał on żadnych więzi rodzinnych, społecznych ani gospodarczych. Trybunał uznał skargę skarżącego na podstawie art. 10 za oczywiście bezzasadną, a zatem niedopuszczalną.
Jeśli chodzi o utratę pieniędzy z biletów, ETPC uznał, że ponieważ Kirkorow nie wniósł pozwu o odszkodowanie do litewskich sądów cywilnych, nie wyczerpał krajowych środków odwoławczych, a więc skarga z art. 1 protokołu nr 1 również jest niedopuszczalna. ©℗