Stosowanie monitoringu w salach operacyjnych i zabiegowych szpitala bez indywidualnej zgody odebranej od każdego pacjenta jest naruszeniem praw pacjentów do prywatności i intymności – orzekł NSA.

Takie rozstrzygnięcie zapadło w sprawie, której źródłem była decyzja rzecznika praw pacjenta nakazująca wstrzymanie stosowania monitoringu przez Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu. W tym szpitalu kilka lat temu zainstalowano monitoring wizyjny, zarówno w pomieszczeniach otwartych, jak i na salach operacyjnych i zabiegowych, w których wykonywane były zabiegi lecznicze. Problem polegał na tym, że szpital poprzestał jedynie na wywieszeniu tabliczek i nalepek z informacją, że obiekt i teren są monitorowane. Nie informował natomiast szczegółowo o tym fakcie pacjentów ani nie uzyskiwał od nich zgód na monitorowanie czynności leczniczych.

To spowodowało interwencję rzecznika praw pacjenta, który uznał, że takie praktyki naruszają prawo do prywatności i intymności pacjentów szpitala, które nakazuje chronić ustawa o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1876 ze zm.). Jej art. 20 ust. 1 stanowi bowiem: pacjent ma prawo do poszanowania intymności i godności, w szczególności w czasie udzielania mu świadczeń zdrowotnych. Rzecznik wydał więc decyzję nakazującą zaprzestania stosowania monitoringu bez uzyskania każdorazowo indywidualnej zgody od pacjentów.

Szpital od tej decyzji odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ale jego skarga została oddalona. Podobny los spotkał także skargę kasacyjną szpitala, którą oddalił w całości Naczelny Sąd Administracyjny.

– Istotą sprawy było ustalenie, czy zamontowanie kamer na salach operacyjnych i nieuzyskiwanie zgody pacjentów na poddanie się działalności leczniczej i udzielanie takich świadczeń pod działaniem monitoringu wyczerpuje znamiona naruszenia zbiorowych praw pacjentów. NSA, podobnie jak sąd I instancji, uznaje, że takie praktyki wyczerpują pojęcie art. 20 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta. Prawo pacjenta do prywatności i intymności obejmuje bowiem przyznanie mu prawa do poinformowania o monitoringu i zakresie jego stosowania, ale także prawo do wyrażenia zgody lub odmowy zgody na monitorowanie. Nie można uznać, że prawo do prywatności i intymności jest zapewnione, jeżeli nie da się zidentyfikować danej osoby na zapisie obrazu. Poinformowanie i umożliwienie wyrażenia zgody lub odmowy tej zgody na monitoring stanowi jedno z praw pacjenta, które musi być respektowane przez podmiot leczniczy. Skoro szpital nie uzyskiwał zgody pacjenta, to doszło do naruszenia tych praw. Decyzja rzecznika praw pacjenta była więc uzasadniona i nie było podstaw do uwzględnienia tak skargi na nią, jak i skargi kasacyjnej szpitala – uzasadnił sędzia sprawozdawca Robert Sawuła.©℗

orzecznictwo