Pytanie o to, co począć, gdy sędzia dzień po wydaniu wyroku w skomplikowanej sprawie przeszedł w stan spoczynku i nie napisał uzasadnienia - czeka na odpowiedź Sądu Najwyższego. Katowicki sąd, który je zadał, przyznaje, że trudno przyjąć w takiej sytuacji, aby proces miał ruszyć od nowa.
"Uchylanie orzeczenia i przekazywanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji w przypadku braku uzasadnienia w sprawie zawiłej nie wydaje się posunięciem akceptowalnym z perspektywy zarówno pragmatyki, jak i ekonomiki procesowej oraz funkcji procesu karnego" - zaznaczono w uzasadnieniu pytania katowickiego sądu apelacyjnego.
To nie pierwszy taki przypadek, z jakim muszą zmierzyć się sądy. Tym razem jednak sprawa jest szczególnie problematyczna, gdyż dotyczy procesu, w którym na ławie oskarżonych zasiadało 40 osób, akt oskarżenia trafił do sądu latem 2015 r., a proces w I instancji zakończył się siedem lat później. Sprawa dotyczyła zorganizowanej grupy przestępczej i m.in. prania brudnych pieniędzy.
W tym procesie przed sądem okręgowym 15 lipca 2022 r. zapadł wyrok wydany w składzie jednoosobowym. Sędzia, która go wydała dzień później 16 lipca 2022 r. ukończyła 70 lat i przeszła w stan spoczynku. Strony zaś otrzymały zawiadomienia, że w związku z tym uzasadnienie wyroku nie zostanie sporządzone.
Apelacje wniosła prokuratura oraz 16 adwokatów oskarżonych. We wszystkich wskazywano na brak uzasadnienia oraz - w przypadku adwokatów - na naruszenie w związku z tym prawa do obrony. W sprawie zwrócono się nawet do sędzi wydającej wyrok w I instancji z prośbą o pisemne wyjaśnienia.
Sędzia w odpowiedzi oświadczyła, że uzasadnienia sporządzić nie może, gdyż nie przekazano jej akt - wnioski o uzasadnienie wpłynęły bowiem już po jej przejściu w stan spoczynku. "Przywołała ponadto fakt, że nie posiada już ważnych badań okresowych oraz psychologicznych potwierdzających zdolność do wykonywania pracy sędziego, a takową niewątpliwie byłoby sporządzenie uzasadnienia" - zrelacjonowano w pytaniu.
W związku z tym Sąd Apelacyjny w Katowicach, do którego trafiły te apelacje, zadecydował o skierowaniu pytań do SN, tym bardziej, że wcześniejsze podejście sądów w takich sytuacjach było rozbieżne.
Z jednej strony sądy uznawały, że "bezspornym jest, iż po przejściu w stan spoczynku sędzia nie może wykonywać jakichkolwiek czynności związanych z orzekaniem, albowiem nie może sprawować wymiaru sprawiedliwości, bo ten sprawować może jedynie osoba pełniąca urząd sędziego w stanie czynnym". "W sytuacji natomiast, gdy sędzia orzekał jednoosobowo nie istnieje już osoba uprawniona, po jego przejściu w stan spoczynku, do sporządzenia pisemnych motywów orzeczenia" - uznawano niekiedy w ostatnich latach.
Jak wywodzi bowiem katowicki sąd, który zadał pytanie, "obowiązku sporządzenia uzasadnienia nie sposób traktować jedynie jako czysto formalnego, ma ono przecież istotne znaczenie merytoryczne i pełni nie tylko funkcje procesowe, ale przede wszystkim przedstawia tok rozumowania sądu poprzedzający wydanie orzeczenia, umożliwiając tym samym stronom, w tym w szczególności oskarżonemu, jego kontrolę jednocześnie umożliwiając sądowi odwoławczemu prawidłową i kompletną ocenę zapadłego rozstrzygnięcia".
Z drugiej strony jednak w innych orzeczeniach stwierdzano, że przejście w stan spoczynku nie zwalnia sędziego od obowiązku sporządzenia pisemnego uzasadnienia - "gdyż dalej jest ona sędzią, tyle tylko, że w stanie spoczynku". Ponadto "podstawowym celem procesu karnego jest bezsprzecznie wykrycie sprawcy i pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej". "W konsekwencji pożądanym wydaje się taka interpretacja norm procesowych, której wynik prowadzi do najbardziej korzystnych, z punktu widzenia realizacji celów procesu karnego, efektów" - zaznaczono w pytaniu katowickiego sądu.
"Trudno przekonująco argumentować, by brak uzasadnienia przesądzał o konieczności przeprowadzenia na nowo przewodu sądowego w całości" - zaznaczył sąd pytający i dodał, że od strony formalnej "uzasadnienie samo w sobie nie należy do zakresu orzekania, a stanowi jedynie sprawozdanie z sędziowskiej narady".
Na tym tle katowicki sąd zadał pytanie dodatkowe, sprowadzające się do określenia trybu, w jakim można przekazać sędziemu w stanie spoczynku akta sprawy. Obecne przepisy proceduralne przewidują bowiem taki zwrot akt w szczególnie określonych przypadkach "w celu uzupełnienia uzasadnienia", czyli "innymi słowy, gdy uzasadnienie jako takie, już istniało".
Pytaniem ma się zająć skład trzech sędziów Izby Karnej SN. "Wiadomym jest także Sądowi Apelacyjnemu w Katowicach, iż w najbliższym czasie przekazane mu zostaną kolejne sprawy do postępowania odwoławczego, gdzie wyroki również pozbawione są uzasadnień, ze względu na przejście sędziów referentów w stan spoczynku" - napisał zaś w podsumowaniu swojego pytania katowicki sąd. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
mja/ mok/