Wydane przez Sąd Najwyższy pod koniec zeszłego tygodnia orzeczenie dotyczące byłej sędzi Izby Dyscyplinarnej SN Małgorzaty Bednarek potwierdza jedynie tendencję, jaka od pewnego już czasu występuje w orzecznictwie. Z jej obserwacji wynika, że obawiać się o swój status muszą przede wszystkim te osoby, które świadomie i w sposób ewidentny pomogły politykom zaprowadzać nowe „porządki” w sądownictwie. Natomiast większość tych, którzy wzięli udział w konkursie przed obecną, kontestowaną Krajową Radą Sądownictwa, raczej nie ma powodów do obaw.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama