Projekt zakłada m.in., że każdy sędzia będzie powoływany na stanowisko tylko raz, bez potrzeby powtórnego przechodzenia procedury nominacyjnej w przypadku późniejszego ubiegania się o przejście do sądu wyższego szczebla. Przenoszenie urzędującego już sędziego na inne stanowiska służbowe ma odbywać się w drodze decyzji ministra sprawiedliwości, co do zasady na wniosek lub za zgodą samego sędziego. Zmiana wzmocni – zdaniem rady – niezawisłość sędziowską, a uprawnienie ministra do przenoszenia sędziów „w żadnej mierze” nie przekroczy granic wyznaczonych zasadą trójpodziału władz.
Opinia pozytywnie odnosi się też do utworzenia w miejsce obowiązującej trójstopniowej struktury 79 sądów okręgowych z oddziałami w mniejszych miejscowościach i 20 sądów regionalnych. Ministerstwo zapowiada, że w ten sposób „odzyska” około 600 etatów orzeczniczych, bo część sędziów obecnie „funkcyjnych” (zajmujących stanowiska prezesów, wiceprezesów, przewodniczących wydziałów i kierowników sekcji) będzie mogła w większym stopniu skupić się na orzekaniu.
Kolejne zastrzeżenia dotyczą funkcjonującego już obecnie obowiązku ujawniania oświadczeń sędziów o ich członkostwie w stowarzyszeniach i innych organizacjach
KRS ma natomiast zastrzeżenia do przepisów dotyczących wieku emerytalnego. Projekt MS zakłada, podobnie jak obowiązująca ustawa (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2072 ze zm.), że sędziowie mogą przejść w stan spoczynku: mężczyźni w wieku 65 lat, a kobiety pięć lat wcześniej. Rada chciałaby jednolitego wieku emerytalnego niezależnie od płci. Jej zdaniem zróżnicowanie w tym względzie jest niezgodne z konstytucyjną zasadą równości. Ponadto, jak głosi opinia, 60 czy 65 lat to za mało, biorąc pod uwagę, że notariusze mogą pracować do siedemdziesiątki, a adwokaci i radcy prawni w ogóle takich ograniczeń nie mają. Dlatego KRS proponuje obligatoryjne przejście w stan spoczynku po ukończeniu 70 lat z zachowaniem możliwości wnioskowania o sędziowską emeryturę po 60. urodzinach.
KRS chciałaby też uściślenia przepisu określającego wymogi do powołania na sędziego poprzez wskazanie, że asesor ubiegający się o nominację musi mieć co najmniej trzy lata stażu w rzeczywistym orzekaniu. Jeśli kandydat nie pracował przez dłuższy okres z powodu choroby czy urlopów, ocena jego pracy jest problematyczna – można przeczytać w opinii.
Kolejne zastrzeżenia dotyczą funkcjonującego już obecnie obowiązku ujawniania oświadczeń sędziów o ich członkostwie w stowarzyszeniach i innych organizacjach. KRS chciałaby wyłączenia jawności w stosunku do szczególnych kategorii danych określonych w RODO. Wskazany w opinii przepis tego aktu mówi o danych ujawniających np. przekonania polityczne, religijne i światopoglądowe. Niejawne mogłyby więc pozostać oświadczenia o członkostwie w organizacji o sprecyzowanym profilu światopoglądowym.
Projekt reformy sądownictwa miał zostać przyjęty przez rząd w drugim kwartale tego roku, ale jak na razie nadal pozostaje na etapie opiniowania.
Etap legislacyjny
Projekt w konsultacjach