Sąd, w którego składzie zasiadają osoby powołane na urząd sędziego Sądu Najwyższego na wniosek obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, nie jest sądem niezawisłym i bezstronnym – orzekł pod koniec zeszłego tygodnia Europejski Trybunał Praw Człowieka.

Skargę do strasburskiego trybunału złożyła spółka po tym, jak jej sprawę ostatecznie rozstrzygnęła Izba Cywilna Sądu Najwyższego. Zarzucała, że w składzie, który wydał orzeczenie, znalazły się osoby zaliczane do „nowych” sędziów SN. Byli to: Tomasz Szanciło, Kamil Zaradkiewicz i pełniąca obecnie funkcję prezesa IC SN Joanna Misztal-Konecka. Wszyscy oni znaleźli się w SN po tym, jak został zmieniony sposób wyłaniania sędziowskiej części KRS. Z tego powodu zdaniem spółki w jej sprawie doszło do naruszenia zapisanego w art. 6 Europejskiej konwencji praw człowieka prawa do sądu. Skarżąca powoływała się na wcześniejsze orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w którym mowa jest o tym, że nie można uznać za niezawisły i bezstronny sąd w rozumieniu przepisów prawa UE takiego sądu, którego członkowie zostali powołani na urząd sędziego w procedurze, która może budzić uzasadnione podejrzenia co do ich podatności na czynniki zewnętrzne, zwłaszcza na wpływy pośrednie lub pośrednie władzy ustawodawczej i wykonawczej (sprawy połączone C-585/18, C-624/18 i C-625/18).
ETPC w czwartek przyznał spółce rację i nakazał wypłacić jej 15 tys. euro zadośćuczynienia. Strasburski trybunał, podobnie jak wcześniej TSUE, stwierdził bowiem, że przy powołaniu wskazanych sędziów orzekających w IC SN nadmierny wpływ miały władze ustawodawcza i wykonawcza. A tym samym IC SN nie była „niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym ustawą”, o którym mowa w art. 6 EKPC. ETPC zauważył również, że w sytuacji gdy obecna KRS będzie nadal działać, systemowy problem dotyczący statusu sędziów powoływanych na wniosek tego organu będzie się pogłębiał. W uzasadnieniu zaznaczono ponadto, że trybunał nie oceniał całości reorganizacji polskiego sądownictwa, a jedynie ustalił, czy na skutek wprowadzonych zmian doszło w zawisłej przed nim sprawie do naruszenia prawa do sądu.
Strasburski trybunał przypominał, że rozpoznana w czwartek sprawa jest jedną z 94 dotyczących zmian w polskim sądownictwie, jakie zostały do niego złożone w latach 2018–2022. Jak dotąd cztery zakończyły się wydaniem wyroków, z czego trzy z nich są już prawomocne. W jednym z takich orzeczeń ETPC stwierdził nieprawidłowości w procedurze powoływania sędziów do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN (sprawa Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce, skargi nr 49868/19 i 57511/19). Wyrok ten stał się jednym z powodów złożenia przez prokuratora generalnego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego. PG chce, aby TK uznał za niekonstytucyjny art. 6 ETPC, m.in. w zakresie, w jakim pozwala on sądom krajowym lub międzynarodowym na oceny ustaw dotyczących ustroju sądownictwa, właściwości sądów oraz ustawy dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 269).©℗

orzecznictwo

Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z 3 lutego, skarga nr 1469/20 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia