Nowelizacja powiela katalog limitów co do zwierząt, płodów rolnych czy maszyn, urządzeń oraz nieruchomości niepodlegających egzekucji, ale nieznacznie modyfikuje zasady przeprowadzania egzekucji z nadwyżek inwentarza żywego. Komornik, tak jak dotychczas, w ciągu trzech dni od dokonania zajęcia będzie występował z wnioskiem do izby rolniczej o wydanie opinii co do tego, czy owa nadwyżka jest niezbędna do prowadzenia gospodarstwa. Teraz jednak do takiego wniosku będzie musiał załączyć odpis protokołu zajęcia składników majątku dłużnika oraz informację o łącznej wysokości dochodzonych od dłużnika należności. Sama izba zaś będzie miała trzy tygodnie (dotąd dwa) na przygotowanie stosownej opinii. Jeśli wzbudzi ona wątpliwości komornika, zgodnie z nowymi przepisami będzie on mógł wówczas powołać biegłego na okoliczność ustalenia dopuszczalnego zakresu zajęcia. W myśl art. 8292 par. 5 k.p.c. w razie rozbieżności między opinią izby rolniczej i opinią biegłego komornik związany będzie wskazaniami drugiego z podmiotów.
Przy okazji ustawodawca poprawił błędy językowe ministra sprawiedliwości poprzez wyłączenie spod egzekucji maszyn, narzędzi i urządzeń „w liczbie”, a nie ilości, niezbędnej do pracy w gospodarstwie.
Zasadniczym problemem nowelizacji jest natomiast brak przeniesienia do ustawy przepisu rozporządzenia, który stanowił, że wyłączeń nie stosuje się „w razie równoczesnego skierowania egzekucji do wszystkich nieruchomości wchodzących w skład gospodarstwa rolnego prowadzonego przez dłużnika”. A to dawało gwarancje bankom, że kredyty udzielane pod zastaw budynków gospodarczych czy gruntów rolnych będą odpowiednio zabezpieczone. W obecnej sytuacji ustanowienie hipoteki na nieruchomościach rolnych nie będzie zapewniało możliwości wyegzekwowania długu, co – jak alarmowaliśmy na łamach DGP – może spowodować, że banki będą odmawiać sprzedawania kredytów rolnikom.
Etap legislacyjny
Ustawa weszła w życie 10 stycznia 2022 r.