Małoletni będą wysłuchiwani w szczególnych warunkach także w toku procesu cywilnego. Chodzi przede wszystkim o to, by czuli się bezpiecznie i mogli swobodnie się wypowiadać. Taką zmianę przewiduje projekt nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz innych ustaw, nad którym pracuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Obecnie kodeks postępowania cywilnego wskazuje, że sąd w toku procesu wysłuchuje dziecka, którego rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości na to pozwala. Od tych czynników również zależy uwzględnienie zdania i rozsądnych życzeń małoletniego. Co ważne, takie wysłuchanie odbywa się poza salą sądową. Przepisy nie przewidują jednak, jak w praktyce mają wyglądać warunki rozmowy. Stąd propozycja ustawodawcy, by doprecyzować regulację i wyraźnie wskazać, że wysłuchanie musi zostać przeprowadzone w odpowiednio przystosowanym pomieszczeniu – po to, by zapewnić dziecku poczucie bezpieczeństwa oraz swobodę wypowiedzi, a także zmniejszyć stres związany z kontaktem z sądem.
Jak wskazano w uzasadnieniu projektu nowelizacji, odpowiednio dostosowane pomieszczenie powinno jak najbardziej przypominać warunki mieszkania. Co ważne, koszty związane z przygotowaniem takich pokoi będą mniejsze niż w przypadku tych, które wykorzystuje się w toku procesu karnego, ponieważ wysłuchanie w ramach procedury cywilnej jest niejawne. Zaznaczono również, że jeżeli sądy mają już w swojej infrastrukturze przyjazne pokoje przesłuchań, to nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystywać je również w tym celu. Chodzi o to, by zminimalizować koszty i nie tworzyć bez potrzeby odrębnych pomieszczeń.
Rozwiązanie zaproponowane przez ustawodawcę jest w praktyce zbliżone do tego, które funkcjonuje już w kodeksie postępowania karnego. Przewiduje on obligatoryjny, odrębny tryb przesłuchania małoletnich do 15. roku życia, pokrzywdzonych m.in. przestępstwem z użyciem przemocy lub groźby bezprawnej.
Prawnicy już wcześniej zwracali uwagę na potrzebę uregulowania szczególnego trybu wysłuchania także w ramach procesu cywilnego, dlatego opinie na temat propozycji resortu sprawiedliwości są w przeważającej części pozytywne. Jak wskazała w swoim stanowisku m.in. Naczelna Rada Adwokacka, zmiany w obrębie k.p.c. spełniają ten sam cel, co regulacje przyjęte już w k.p.k. i są uzasadnione lepszym rozumieniem pozycji dziecka w postępowaniu sądowym i wysokiego poziomu lęku i stresu, który wówczas się pojawia.
Pozytywnie do nowego przepisu odnosi się również Fundacja „Dajemy Dzieciom Siłę”. W opinii zwraca jednak uwagę, że ustawodawca powinien jednoznacznie wskazać, że wysłuchania nie można nagrywać ani utrwalać, a jedyną dopuszczalną formą dokumentowania jest notatka urzędowa. Jak wskazuje FDDS, to konieczne, by „zapobiec obejściu przepisów o zakazie udziału dziecka w postępowaniu dowodowym w sprawach rodzinnych”.
Etap legislacyjny
Projekt w trakcie opiniowania