Należałoby ujednolicić zasady noszenia togi przez sędziów i pełnomocników.

Pandemia przeorganizowała rozpoznawanie spraw sądowych, że niemal powszechne stały się rozprawy zdalne. Podstawę prawną do ich prowadzenia stanowi art. 15zzs1 ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1842 ze zm.). Zgodnie z nim rozprawę lub posiedzenie jawne przeprowadza się przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie ich na odległość z jednoczesnym bezpośrednim przekazem obrazu i dźwięku (posiedzenie zdalne), z tym że osoby w nim uczestniczące, w tym członkowie składu orzekającego, nie muszą przebywać w budynku sądu. Od rozprawy zdalnej odróżnić należy rozprawę odmiejscowioną z art. 151 par. 2 k.p.c. Według niego przewodniczący może zarządzić odbycie posiedzenia jawnego przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie go na odległość. W takim przypadku uczestnicy postępowania mogą brać udział w posiedzeniu, gdy przebywają w budynku innego sądu, i dokonywać tam czynności procesowych, a przebieg czynności procesowych transmituje się z sali sądu prowadzącego postępowanie do miejsca pobytu uczestników oraz z miejsca pobytu uczestników do sali sądowej sądu prowadzącego postępowanie. Inaczej mówiąc, w przypadku rozprawy odmiejscowionej uczestnicy i skład sędziowski komunikują się zdalnie, przebywając w budynkach różnych sądów, zaś w trakcie rozprawy zdalnej strony, uczestnicy postępowania, pełnomocnicy mogą łączyć się z sądem z każdego miejsca, np. z domu lub kancelarii.
Właśnie w przypadku rozprawy zdalnej rodzi się pytanie, czy adwokat – będąc w swojej kancelarii albo w domu – powinien mieć na sobie togę? Dotychczasowa praktyka pokazuje, że toga obowiązuje również na tych posiedzeniach. Zdarzały się nawet przypadki, w których pełnomocnik, który uważał inaczej, był przez sąd upominany. W sieci pojawiają się również zdjęcia pełnomocników z przebiegu takich rozpraw obrazujące, jak za biurkiem w kancelarii dostojnie prezentują się w todze.
Uważam, że zakładanie togi na rozprawach zdalnych nie jest prawidłową praktyką. Zasady jej używania mają wprawdzie szczątkową, ale ustawową regulację. W art. 7 ust. 1 ustawy z 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1651 ze zm.), ustawodawca wskazuje na strój urzędowy adwokatów biorących udział w rozprawach sądowych. Wynika z niego, że toga obowiązuje na rozprawach i tylko na rozprawach (analogiczne regulacje dotyczą radców prawnych i radców Prokuratorii Generalnej).
Sędziowie również nie spacerują w togach po sądzie, a zakładają je dopiero na sali rozpraw. W ich przypadku regulacja dotycząca używania togi jest jednak nieco inna niż u adwokatów. Z przepisu art. 84 par. 1 ustawy z 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2072) wynika, że sędzia używa stroju urzędowego na rozprawie i posiedzeniu z udziałem stron odbywającym się w budynku sądu. Zatem toga obowiązuje sędziego nie tylko na rozprawie. Przepis precyzuje, że obowiązuje w czasie rozpraw i posiedzeń odbywających się w budynku sądu.
Zasady używania togi przez sędziów nie zawsze zresztą wyglądały tak jak dzisiaj. Przed 12 października 2011 r. strój urzędowy obowiązywał sędziów – tak jak aktualnie adwokatów – jedynie na rozprawach, ale niezależnie od tego, czy odbywały się w budynku sądu, czy też poza nim. Ówczesne przepisy obowiązujące sędziów były identyczne, jak te aktualnie dotyczące adwokatów. Zakładam, że obecny rozdźwięk nie jest zamierzony przez ustawodawcę. Trudno znaleźć dla niego racjonalne wytłumaczenie. Stąd też w praktyce, jeśli sędzia zakłada togę, to przywdziewa ją również adwokat, nawet jeśli posiedzenie sądu nie jest rozprawą, ale jest przeprowadzane w budynku sądu (np. ogłoszenie wyroku, tzw. posiedzenia aresztowe itp.).
Jeśli sędziów toga obowiązuje jedynie w trakcie posiedzeń w budynku sądu, to czy podobnie nie powinno być w przypadku adwokatów? We wszystkich ustawach określających strój urzędowy prawników znajduje się odwołanie do uroczystego charakteru togi, odpowiedniego do powagi sądu i utrwalonej tradycji. Korzystać z togi należy w miejscu, które pozwoli na zachowanie tej odświętności. Do takiego wniosku doszedł również ustawodawca w przypadku sędziów, ograniczając w 2011 r. używanie togi do budynku sądu. W przypadku rozprawy zdalnej adwokat może natomiast przebywać poza budynkiem sądu, de facto w jakimkolwiek miejscu, byle tylko miał z niego odpowiednie zdalne połączenie z sądem. Czy łącząc się z nim z salonu (oby tylko!) swojego domu, również zapewnia odpowiednią oprawę dla stroju urzędowego?
W związku z milczeniem ustawodawcy moim zdaniem należy per analogiam zastosować rozwiązania dotyczące sędziów. Zatem także w przypadku togi adwokackiej jedynie sala rozpraw w budynku sądu jest miejscem licującym z jej uroczystym charakterem.
Trzeba zwrócić uwagę na niedawną zmianę przepisu art. 15 zzs1 (dokonaną ustawą z 28 maja 2021 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw – weszła w życie 3 lipca 2021 r.). Rozprawa zdalna może się odbywać w ten sposób, że również sędzia będzie znajdować się poza budynkiem sądu. W tej sytuacji nie będzie on korzystał z togi. W przypadku rozprawy, której sędzia przewodniczyłby spoza budynku sądu, a adwokat przebywałby np. w swojej kancelarii, ten pierwszy byłby bez togi, a ten drugi w todze.
Można oczywiście postulować zmianę przepisów w odniesieniu do wszystkich profesjonalnych prawników – w kierunku jednoznacznego przesądzenia, że toga obowiązuje ich jedynie w budynku sądu. Tylko to miejsce wydaje się odpowiednie dla powagi stroju urzędowego.