Przypadki naruszeń fundamentalnych zasad praworządności i niezawisłości sędziowskiej, jakie obserwujemy w Polsce, pozostają przedmiotem oceny ETPC. W ostatnim czasie zostały ogłoszone orzeczenia w sprawach Bojara i Broda p. Polsce i Reczkowicz p. Polsce, na rozstrzygnięcie oczekują kolejne sprawy, m.in. sędziów Waldemara Żurka czy Pawła Juszczyszyna. Z tym większą uwagą należy zatem przyjrzeć się wyrokowi trybunału, który zapadł właśnie w sprawie Gume nyuk i in. p. Ukrainie (skarga nr 11423/19).

ETPC orzekł naruszenie gwarancji prawa do sądu oraz ochrony życia prywatnego wobec bezprawnego odsunięcia od orzekania sędziów Sądu Najwyższego Ukrainy.
Tłem sprawy były dramatyczne wydarzenia w związku z protestami na Majdanie w latach 2013 i 2014. Nowe władze przystąpiły do reformowania sądownictwa. W grudniu 2017 r. powołano nowy Sąd Najwyższy, w którym stanowiska sędziowskie zostały obsadzone w trybie konkursowym. Skarżący – dotychczasowi sędziowie SN – mogli startować w konkursach i większość tak uczyniła, jednak nie uzyskali nominacji. Ukraiński Sąd Konstytucyjny orzekł, że sędziom „starego” SN należało umożliwić kontynuowanie służby, ale ich do niej nie dopuszczono. Co istotne, i co odnotował trybunał, w czerwcu 2020 r. do parlamentu wpłynął projekt ustawy, zgodnie z którą nastąpiłoby włączenie sędziów „starego” do „nowego” SN, jednak po roku prawo takie nadal nie zostało uchwalone.
W skardze podniesiono dwa zasadnicze zarzuty, które w pełni podzielił Trybunał. Uznał, że nie istniała możliwość indywidualnego dochodzenia swych praw przez skarżących przed Trybunałem Konstytucyjnym, który był jedynym sądem władnym uchylić obowiązujące przepisy. Został zatem naruszony art. 6 Konwencji. Natomiast w odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 8 (prawo do prywatności), trybunał nie miał wątpliwości, że sytuacja, w jakiej znaleźli się skarżący, głęboko – i bezprawnie – Ingerowała w ich życie zawodowe i osobiste.
Trybunał wskazał, że ze względu na szczególną rolę, jaką sądownictwo odgrywa w każdym demokratycznym społeczeństwie oraz na spoczywający na sędziach obowiązek kontroli rządzących mogących nadużywać władzy lub naruszać prawo, sędziów powinna dotyczyć szczególna ochrona w odniesieniu do ich niezawisłości i autonomii. Ich naruszenia powodowane zmianami legislacyjnymi uniemożliwiają zaś wypełnianie tych kluczowych zadań.
Trybunał jednoznacznie potwierdził linię orzeczniczą budowaną wokół polskich spraw sędziowskich, dostrzegalną również np. w wyroku Wielkiej Izby w sprawie Baka p. Węgrom z 2016 r., w którym Trybunał potwierdził, że usunięcie z funkcji prezesa węgierskiego Trybunału Konstytucyjnego odbyło się z naruszeniem gwarancji rzetelnego procesu i wolności wypowiedzi. Linia ta wskazuje na bezkompromisowe podejście ETPC do kwestii zapewnienia pełnej niezawisłości sędziowskiej przez państwa strony Konwencji, włączając w to zasadnicze znaczenie reguł funkcjonowania systemu sądownictwa i samych sądów. Trybunał uznaje, że bezprawne działania rządzących wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych mogą naruszać prawa i wolności jednostki. Podejście to się nie zmienia nawet w obliczu zauważonych przez trybunał w sprawie Gumenyuk szczególnych okoliczności (demokratycznych zmian na Ukrainie, gdy powołano tam nowy Sąd Najwyższy).