Wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej nie może zostać odrzucony jako niedopuszczalny z powodu wcześniejszego oddalenia przez Norwegię wniosku o udzielenie azylu złożonego przez tego samego zainteresowanego - stwierdził w czwartkowym wyroku Europejski Trybunał Sprawiedliwości.
Trybunał rozpatrywał sprawę obywatela Iranu, który w 2008 roku złożył wniosek o udzielenie azylu w Norwegii. Jego wniosek został oddalony, a on sam przekazany organom irańskim. W 2014 r. ta sama osoba złożyła nowy wniosek w Niemczech. Zgodnie z rozporządzeniem Dublin III, które pozwala na ustalenie państwa członkowskiego odpowiedzialnego za rozpatrzenie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej i jest realizowane także przez Norwegię, organy niemieckie wystąpiły do Oslo o przejęcie sprawy.
Norwegowie udzielili odpowiedzi odmownej, stwierdzając, że ich odpowiedzialność wygasła. Niemcy zatem odrzuciły wniosek o azyl, uznając, że jest to już "drugi wniosek", a przesłanki konieczne do uzasadnienia wszczęcia nowej procedury azylowej nie zostały spełnione.
Irańczyk zaskarżył tę decyzję do sądu administracyjnego Szlezwika-Holsztynu. Ten z kolei zwrócił się do TSUE z pytaniami prejudycjalnymi.
"Istnienie wcześniejszej decyzji państwa trzeciego (Norwegii), którą oddalono wniosek o nadanie statusu uchodźcy, nie pozwala na zakwalifikowanie jako +kolejnego wniosku+ wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej, z którym zainteresowany wystąpił w jednym z państw członkowskich po wydaniu owej wcześniejszej decyzji" - brzmi czwartkowy wyrok Trybunału.
"Umowy między Unią a Islandią i Norwegią nie mają w tym względzie znaczenia. O ile bowiem na mocy tej umowy Norwegia realizuje niektóre przepisy rozporządzenia Dublin III, o tyle inaczej jest w przypadku (innych) przepisów (...). Tak więc w sytuacji takiej jak tu rozpatrywana niewątpliwie państwo członkowskie, w którym zainteresowany złożył nowy wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej, może w danym wypadku wystąpić do Norwegii z wnioskiem o przejęcie zainteresowanego, jednak w przypadku, gdy takie przejęcie nie jest możliwe lub nie następuje, dane państwo członkowskie nie jest uprawnione do stwierdzenia, że nowy wniosek stanowi +kolejny wniosek+ dający możliwość uznania go w danym wypadku za niedopuszczalny" - stwierdził TSUE.