Zmienione przepisy dotyczące elektronicznego postępowania upominawczego (EPU) zaczęły obowiązywać od 7 lutego 2020 r., choć nowelizacja procedury cywilnej weszła w życie 7 listopada 2019 r. Wprowadzenie kilku terminów wejścia w życie skorygowanych regulacji w ramach jednej nowelizacji doprowadziło do rozbieżności w ich wykładni.

Wydawać by się mogło, że powództwa wytoczone przed 7 lutego 2020 r. będą procedowane według dotychczasowych zasad. Taką praktykę stosował Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie VI Wydział Cywilny rozpoznający sprawy w ramach EPU. Skutkowało to przekazywaniem do sądów właściwości ogólnej spraw wniesionych do tego sądu przed 7 lutego zeszłego roku.
Część sądów właściwości ogólnej, powołując się na wykładnię językową oraz zakaz wykładni homonimicznej, umarzała postępowania w przekazanych sprawach, gdy postępowanie w ramach EPU zostało zainicjowane przez stronę powodową po 6 listopada 2019 r. Oznacza to, że sąd właściwości ogólnej umarzał postępowanie, opierając się na przepisach dla EPU, które rozpoznawane jest tylko przez jeden sąd w Polsce, tj. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie. Powyższe stanowisko stanowiło jednolitą praktykę orzeczniczą m.in. w warszawskich sądach rejonowych.
Omawiane rozwiązanie stosowane przez sądy budzi pewne wątpliwości. Przede wszystkim należy zauważyć, że przekazanie sprawy do sądu właściwości ogólnej następowało na podstawie prawomocnego postanowienia wydanego w ramach EPU. Umorzenie postępowania przez sąd właściwości ogólnej w gruncie rzeczy stanowiło zmianę prawomocnego orzeczenia wydanego przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie, które to orzeczenie wiązało nie tylko strony oraz sąd, które je wydał, lecz również inne sądy.
Poza tym umorzenie postępowania przez sąd właściwości ogólnej następowało na podstawie przepisów, których ten sąd nie był odbiorcą, bo są one przeznaczone wyłącznie dla Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie.
Część sądów jako podstawę umorzenia wskazywała przepisy umorzeniowe dedykowane EPU w związku z art. 355 kodeksu postępowania cywilnego, powołując się na niedopuszczalność wydania wyroku w sprawie.
Wobec brzmienia art. 50537 par. 2 k.p.c. po nowelizacji, wskazywanie art. 355 k.p.c. wydaje się również nieuzasadnione, trudno bowiem uznać za niedopuszczalne wydanie wyroku w sprawie, w której przepisy procedury umożliwiają stronie powodowej ponowne wytoczenie powództwa o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami.
W naturalny sposób pojawiła się sporna kwestia, czy po umorzeniu postępowania przez sąd właściwości ogólnej strona powodowa może wykorzystać część opłaty wniesionej w ramach elektronicznego postępowania upominawczego. Z literalnego brzmienia art. 50537 par. 2 k.p.c. wprost wynika, że takie uprawnienie przysługuje stronie powodowej w sytuacji wydania postanowienia o umorzeniu EPU, które to w opisywanej sytuacji nie zapadło. Dotychczasowa praktyka sądów właściwości ogólnej pokazuje, że zaliczają one opłatę wniesioną w ramach powództwa wytoczonego w reżimie EPU w przypadku umorzenia postępowania przez sąd właściwości ogólnej.
Na kanwie tego zagadnienia pojawiło się nowe zagadnienie, bo część sądów uwzględnia opłatę wyłącznie w przypadku wytoczenia powództwa w terminie trzech miesięcy od dnia wydania postanowienia o umorzeniu postępowania przez sąd właściwości ogólnej.
Z powyższym stanowiskiem trudno się zgodzić, bo jest ono sprzeczne z literalnym brzmieniem powołanego wcześniej art. 50537 par. 2 k.p.c., które uzależnia zaliczenie opłaty od wniesienia powództwa w terminie trzech miesięcy od wydania postanowienia o umorzeniu EPU. W opisywanej sytuacji przedmiotowe postanowienie nie istnieje w obrocie ze względu na umorzenie postępowania przez sąd właściwości ogólnej. Ponadto występują sprawy, w których postanowienie o umorzeniu postępowania wydane przez sąd właściwości ogólnej zostaje doręczone stronie po upływie 3 miesięcy od dnia jego wydania, co rodzi negatywne skutki procesowe dla strony powodowej.
W jednej ze spraw Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie I Wydział Cywilny postanowieniem z 5 czerwca 2020 r. umorzył postępowanie (sygn. akt I C 1421/20), jako podstawę umorzenia wskazując art. 50536 k.p.c., powołując się w uzasadnieniu na termin wejścia w życie ustawy nowelizującej oraz zakaz stosowania wykładni homonimicznej. Postanowienie to 4 grudnia 2020 r. zostało uchylone przez Sąd Okręgowy w Warszawie (sygn. akt V Cz 1239/20). W uzasadnieniu sąd okręgowy podniósł, że w odniesieniu się do sformułowania „wejście w życie ustawy” zasadne jest każdorazowe odniesienie się do wejścia w życie konkretnych przepisów nowelizujących (tak również J. Gołaczyński, D. Szostek (red.), „Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz do ustawy z 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw”, Warszawa 2019, komentarz do art. 17). Konkludując, Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził, że przeciwne podejście może prowadzić do nieracjonalnych rozwiązań.
Ważne: Dotychczasowa praktyka sądów właściwości ogólnej pokazuje, że zaliczają one opłatę wniesioną w ramach powództwa wytoczonego w reżimie EPU w przypadku umorzenia postępowania przez sąd właściwości ogólnej