Minister sprawiedliwości nie zwolni członka palestry z prowadzenia spraw z urzędu. Może to zrobić tylko organ, który go wyznaczył, a ten weźmie sprawę pod lupę - orzekł NSA.
Wątpliwości co do udzielenia lub odmowy udzielania pomocy prawnej rozstrzyga okręgowa rada adwokacka, a w wypadkach niecierpiących zwłoki – dziekan. W sprawach z urzędu zwolnić
adwokata od udzielenia pomocy prawnej może tylko organ, który go wyznaczył.
Do ministra sprawiedliwości wpłynął wniosek adwokata o zwolnienie go na okres pięciu lat z obowiązku udzielania pomocy prawnej z urzędu.
Wnioskodawca powołał się na swój stan zdrowia oraz „dłuższy wyjazd poza granicę kraju”. Podniósł, że „zamierza w dalszym ciągu wykonywać zawód adwokata, ale z wyłączeniem spraw sądowych, głownie świadcząc
pomoc prawną przez internet”.
Minister na podstawie art. 61a par. 1
kodeksu postępowania administracyjnego w zw. z art. 28 ust. 2 ustawy – Prawo o adwokaturze (Dz.U. z 1982 r. nr 16, poz. 124 ze zm.) odmówił wszczęcia postępowania administracyjnego.
Utrzymując wcześniejsze postanowienie w mocy, minister stwierdził, że nie posiada uprawnień do
zwolnienia adwokata z obowiązku świadczenia pomocy prawnej z urzędu.
Brak było także podstaw do przekazania sprawy okręgowej radzie adwokackiej (ORA) bądź innemu organowi. Prawnik nie wskazał bowiem, że ubiega się o zwolnienie z obowiązku udzielenia pomocy prawnej z urzędu w konkretnej sprawie. Argumenty podniesione na poparcie zgłoszonego żądania wskazywały wprost, że wniosek prawnika ma charakter generalny.
Wojewódzki sąd administracyjny oddalając skargę wskazał, stosownie do treści art. 28 ust. 2 p.o.a., że w sprawach, w których pomoc prawna ma z mocy przepisów
prawa nastąpić z urzędu, zwolnić adwokata od udzielenia tej pomocy może tylko organ, który go wyznaczył, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.
Brzmienie art. 28 ust. 2 ustawy jednoznacznie wskazuje, że do zwolnienia, o jakim mowa w tym przepisie, może dojść jedynie w poszczególnych sprawach, w których adwokat został wyznaczony do świadczenia pomocy prawnej. Zwolnienie z obowiązku udzielania pomocy prawnej nie może mieć charakteru generalnego, jak oczekuje tego skarżący.
Z powołanych przepisów nie wynika, aby organ, którego działanie zaskarżono, posiadał kompetencję do zwolnienia adwokata z obowiązku świadczenia pomocy prawnej z urzędu.
Sąd uznał, że brak było podstawy materialno-prawnej do rozpatrzenia żądania w trybie administracyjnym. Brak było także przesłanek uzasadniających przekazanie sprawy do ORA bądź innemu właściwemu organowi. Adwokat wniósł skargę kasacyjną.
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę. Wyjaśnił, że w myśl art. 28 ust. 1 i 2 p.o.a. adwokat może odmówić udzielania pomocy prawnej tylko z ważnych powodów, o których informuje zainteresowanego.
Wątpliwości co do udzielenia lub odmowy udzielania pomocy prawnej rozstrzyga ORA, a w wypadkach niecierpiących zwłoki – dziekan. W sprawach, w których pomoc prawna ma z mocy przepisów nastąpić z urzędu, zwolnić adwokata od udzielenia tej pomocy może tylko organ, który go wyznaczył, chyba, że przepis szczególny stanowi inaczej.
NSA dodał, że art. 65 par. 1 k.p.a. stanowi, że jeżeli organ administracji publicznej, do którego podanie wniesiono, jest niewłaściwy w sprawie, niezwłocznie przekazuje je do organu właściwego, zawiadamiając jednocześnie o tym wnoszącego podanie.
Zatem dla zastosowania trybu określonego w tym przepisie konieczne jest istnienie organu właściwego w danej sprawie, objętej podaniem (żądaniem wszczęcia postępowania).
Art. 28 ust. 2 p.o.a. stanowi, że organem właściwym do zwolnienia adwokata od udzielenia pomocy prawnej świadczonej z urzędu jest tylko organ, który go wyznaczył.
Przenosząc treść przepisu na przesłankę obligującą do zastosowania art. 65 par. 1 k.p.a. zauważono, że obowiązek przekazania wniosku adwokata zawierającego żądanie zwolnienia go z obowiązku świadczenia pomocy prawnej udzielanej z urzędu będzie istniał tylko wówczas, gdy uprzednio określony organ wyznaczył adwokata do udzielania tej pomocy.
W tej sprawie taka sytuacja bezspornie nie miała miejsca. Na marginesie dodano, że do wyznaczenia adwokata do świadczenia tego rodzaju pomocy prawnej uprawniony jest nie tylko organ samorządu adwokackiego, ale także prezes sądu właściwego do rozpoznania sprawy.
W konkluzji NSA stwierdził, że art. 28 ust. 1 i ust. 2 p.o.a. nie pozwala w tej sprawie na ustalenie organu właściwego, któremu minister sprawiedliwości mógł przekazać wniosek adwokata o zwolnienie go z obowiązku świadczenia pomocy prawnej z urzędu.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 20 maja 2014 r., sygn. akt II GSK 403/13
Utrwalone orzecznictwo
Do zwolnienia z udzielenia pomocy prawnej z urzędu może dojść jedynie w poszczególnych sprawach, w których adwokat został wyznaczony do świadczenia pomocy prawnej. Artykuł 28 ust. 2 nie można także interpretować w oderwaniu od regulacji zawartej w ust. 1 tego art. Przepis ma charakter wyjątkowy w tym sensie, że odmowa udzielenia pomocy prawnej może nastąpić tylko z ważnych przyczyn i zwolnienie to nie może mieć charakteru generalnego (wyrok WSA w Warszawie, sygn. akt IV SA/Wa 1868/12).
Istotne przyczyny zwolnienia
Wyrok NSA uznaję za słuszny. Należy przede wszystkim zwrócić uwagę, że zaaprobowanie stanowiska kolegi w zakresie zwolnienia od wszelkich spraw z urzędu stanowiłoby pozaustawową i niedopuszczalną modyfikację zasad wykonywania zawodu adwokata. Nie budzi bowiem żadnych wątpliwości (co potwierdza sąd w komentowanym wyroku) zarówno kto i w jakich okolicznościach może wyznaczyć adwokata obrońcą oskarżonego lub pełnomocnikiem strony, jak i sposób zwolnienia z tego obowiązku. W warszawskiej ORA bardzo dokładnie przyglądamy się każdej sprawie, w której adwokat chce się zwolnić z obowiązku reprezentacji z urzędu, ponieważ uważam tę reprezentację za obowiązek każdego adwokata i jedynie bardzo istotne przyczyny (np. konflikt z klientem) mogą stanowić podstawę zwolnienia.