Obiekcje Naczelnej Rady Adwokackiej

W obecnym stanie prawnym kancelarie odszkodowawcze może prowadzić każda osoba fizyczna lub prawna w ramach działalności gospodarczej – nawet bez wykształcenia prawniczego. Takiej sytuacji sprzeciwiają się adwokaci i radcy prawni, którzy w 2023 r. zmienili swoje kodeksy etyki tak, żeby zakazać współpracy z takimi podmiotami.

– W sposób oczywisty nie możemy wspierać współpracy z kancelariami odszkodowawczymi, które w rozumieniu pojęcia kancelarii, jako miejsca uzyskania rzetelnej pomocy prawnej, żadnymi kancelariami nie są. Chyba że przez to pojęcie rozumieć będziemy biuro czynności administracyjnych w sprawie odszkodowań – mówi DGP mec. Dorota Kulińska, członkini prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej.

Jak wskazuje, przedstawiciele takich firm docierają do klientów w sposób postrzegany przez adwokatów jako nieetyczny – pojawiają się np. na lotnisku, licząc na znalezienie osoby, której nie odleciał samolot, albo nawet przy łóżku chorego.

Apel do Ministerstwa Sprawiedliwości

Na część z tych problemów w swoich wystąpieniach do Ministerstwa Sprawiedliwości wielokrotnie wskazywał rzecznik praw obywatelskich. W ostatnim z nich Marcin Wiącek zwrócił uwagę na postulat Polskiej Izby Ubezpieczeń, według której konieczne jest wprowadzenie regulacji eliminujących pośrednictwo przy transferze środków dokonywanych przez ubezpieczycieli.

Oprócz ryzyka nieotrzymania środków przez klienta bądź otrzymania ich z opóźnieniem, gdy wypłacone odszkodowanie trafia najpierw na konto firmy, rzecznik wskazuje też na problem wygórowanego wynagrodzenia pobieranego przez firmy oraz wątpliwości wokół ważności umowy zawartej z poszkodowanym, gdy jego stan uniemożliwiał mu świadome podjęcie takiej decyzji.

Przede wszystkim jednak RPO po raz kolejny pyta resort o projekt ustawy, który regulowałby obecny stan rzeczy – zwłaszcza że klientami firm często są osoby poszkodowane w wypadkach, a tym samym pilnie potrzebujące środków na leczenie czy rehabilitację. ©℗