„Stworzymy warunki do głosowania w następnych wyborach do Parlamentu Europejskiego za pomocą internetu!” – przekonują politycy koalicji. Ale czy e-voting to na pewno gra warta świeczki?
- Pomysł wraca od czasu do czasu, ale to bardzo niebezpieczna idea, zwłaszcza w tak niespokojnych czasach, jak dziś – nie ma wątpliwości Łukasz Jachowicz, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa. - Trudno jest zbudować system, który byłby równocześnie odporny na ataki czy manipulacje z zewnątrz, zapewniał weryfikację tożsamości wyborcy i gwarantował tajność wyborów. Ale nie to jest największym problemem. Jest nim zaufanie – dodaje gość Anny Wittenberg.
Zdaniem eksperta system papierowych kart budzi zaufanie, bo łatwo jest go zrozumieć. Z jednej strony oszustwa na dużą skalę są stosunkowo trudne, ciężko też o zorganizownie sprzedaży głosów. - Kiedy jednak takie funkcje przejmie elektroniczny system, którego działanie będą rozumieć tylko matematycy czy programiści, łatwiej będzie podważać wyniki głosowania – mówi Jachowicz. - Wybory nie tylko muszą udowodnić wygranym, że wygrali, ale przede wszystkim muszą przekonać przegranych, że przegrali – dodaje.
Jachowicz ujawnia też, że estoński system e-głosowania, który jest przedstawiany jako przykład dobrze działającego pełen jest usterek. Jak wynika z analizy badaczy Uniwersytetu w Michigan, w systemie istniały znaczące luki w zabezpieczeniach proceduralnych i operacyjnych, a jego architektura pozostawiała go otwartym na cyberataki ze strony obcych mocarstw, takich jak Rosja. Jak ocenili eksperci w raporcie po przeprowadzonej kontroli, ataki te mogłyby zmienić głosy lub pozostawić wyniki wyborów pod znakiem zapytania. Badacze wezwali Estonię do natychmiastowego odejścia od elektronicznych wyborów.
Jachowicz ujawnia też, że estoński system e-głosowania, który jest przedstawiany jako przykład dobrze działającego pełen jest usterek. Jak wynika z analizy badaczy Uniwersytetu w Michigan, w systemie istniały znaczące luki w zabezpieczeniach proceduralnych i operacyjnych, a jego architektura pozostawiała go otwartym na cyberataki ze strony obcych mocarstw, takich jak Rosja. Jak ocenili eksperci w raporcie po przeprowadzonej kontroli, ataki te mogłyby zmienić głosy lub pozostawić wyniki wyborów pod znakiem zapytania. Badacze wezwali Estonię do natychmiastowego odejścia od elektronicznych wyborów.
„Wittenberg rozmawia o technologiach" to nowy projekt „Dziennika Gazety Prawnej”. To format dla tych, którzy nie siedzą na co dzień w branży nowych technologii, a chcieliby wiedzieć, jak na ich życie mogą wpływać projekty inżynierów IT. Nowe odcinki będą dostępne co piątek w serwisach Gazetaprawna.pl, Forsal.pl oraz na YouTube.