Amerykański serwis Edge.com podał nieprzyjemną informację dla wszystkich graczy konsolowych, którzy będą chcieli zakupić nowego Xbox'a. Podobno na nowej konsoli w używane gry już nie zagramy. Microsoft nie potwierdza tej informacji, ale trudno mówić o stanowczym dementi.

Czy to możliwe, aby Microsoft wprowadził innowację, blokującą na najnowszej konsoli Xbox używane tytuły?

"Następna konsola Microsoftu będzie zawierać technologię, która rejestruje gry wideo w Internecie i czyni odsprzedawane tytuły bezużytecznymi" - poinformował portal Edge.com, zajmujący się tematyką gier. Są to jednak informacje niepotwierdzone.

"Nie komentujemy plotek i spekulacji", poinformował Agencje Bloomberg David Dennis, rzecznik Microsoftu. - "Myślimy o wprowadzeniu nowinek w naszej konsoli, ale nie mam nic więcej do powiedzenie w tym momencie." Nie wygląda to jednak na stanowcze odcięcie się od rewelacji portalu Edge.com

Amerykańska firma GameStop, która ma prawie połowę swojego zysku z używanych gier wideo, straciła ponad 6 procent na wartości po opublikowaniu tej informacji.

W Polsce nowe gry na Xbox 360 kosztują od 140 do nawet 250 złotych, ceny gier używanych są nawet o 50 procent tańsze. Blokując możliwości korzystania z używanych gier przy obecnych cenach, Microsoft popełniłby nieodwracalny błąd. Decyzja ta, przy braku podobnej ze strony producenta PS4, mogłaby oznaczać totalną klęskę nowego Xbox'a.