Liczba miejsc w publicznych i prywatnych akademikach pokrywa zapotrzebowanie zaledwie 10 proc. wszystkich osób studiujących w Polsce*. W konsekwencji studenci, którzy nie dostali miejsca w akademikach i nie mieszkają w swoich domach rodzinnych, będą musieli zdecydować się na wynajem mieszkania. Na jakie koszty powinni się przygotować w porównaniu z ubiegłym rokiem?

W tym roku w 13 z 15 przeanalizowanych polskich miast ceny najmu są wyższe niż przed rokiem. Średnio jest to wzrost o 4,8 proc. Anton Bubiel, założyciel platformy Rentier.io wylicza, że w tym roku znacznie więcej zapłacimy m.in. za wynajem mieszkania w Bydgoszczy (wzrost kosztów najmu o 15,3 proc. względem 2022 roku), Rzeszowie (wzrost o 12 proc.), w Warszawie oraz Lublinie (w obu miastach wzrost o 10 proc.). Taniej w stosunku do ubiegłego roku jest tylko w Częstochowie (spadek o 8,2 proc.) i Gdańsku (spadek o 1,5 proc.)**

Ceny wynajmu mieszkań zależą od podaży

- Na te statystyki wpływ ma głównie to, jak dużo w miastach pojawiło się nowej, świeżej podaży. Na początku 2022 roku, kiedy wybuchła wojna w Ukrainie zanotowano duży popyt na wynajem. Naturalnie zauważyli to inwestorzy, którzy zaczęli kupować mieszkania i przygotowywać je do wynajmu. Widać, że zwłaszcza na początku tego roku podaż w większych miastach zaczęła się stopniowo zwiększać. Ma to duży wpływ na ceny najmu. Widać to na przykład we Wrocławiu. Nastąpiło duże nasycenie rynku, co znalazło odzwierciedlenie w statystykach, bo ceny wynajmu mieszkań wzrosły tu tylko o 2 procent. Z kolei w Rzeszowie znajdującym się blisko granicy z Ukrainą podaż wciąż jest mała, przy dużym popycie na wynajem. Stąd tak duży wzrost cen - tłumaczy Anton Bubiel.

Najdrożej za metr wynajmu w Warszawie, najtaniej w Rzeszowie, Bydgoszczy i Toruniu

Ile studenci zapłacą za wynajem metra kwadratowego w poszczególnych miastach w 2023 roku? Najdroższa jest Warszawa - 75 zł za metr kw. Nieco mniej zapłacą uczący się w Gdańsku (65 zł za metr kw.), Wrocławiu (62,22 zł za metr kw.) i Krakowie (61,29 zł za metr kw.) Wśród największych polskich miast na uwagę zasługuje także Łódź. Tam ceny są zdecydowanie niższe i wynoszą średnio 46,49 zł za metr kw. Równie niskie stawki są w mniejszych ośrodkach, jak Rzeszów (44,54 zł metr kw.) Bydgoszcz (43,82 zł za metr kw.) czy Toruń (40,62 zł za metr kw.)**

- W ostatnich miesiącach zauważyliśmy stabilizację cen najmu z delikatnym trendem wzrostowym. Trzeba jednak podkreślić, że wzrosty wystąpiły jeszcze przed ścisłym sezonem, czyli przed wrześniem. Dopiero wtedy studenci wracają do dużych miast. W najbliższych miesiącach spodziewałbym się więc kontynuacji trendu wzrostowego o nieco większej dynamice przy jednoczesnych spadkach w wybranych przesyconych lokalizacjach i segmentach - prognozuje Anton Bubiel.

23 proc. podwyżki w Rzeszowie w stosunku do 2022 roku

Jeszcze większe podwyżki cen najmu ukazują statystyki Otodom Analytics. Z danych serwisu wynika, że na koniec lipca stawki czynszowe wzrosły średnio aż o 8,5 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku. W największych miastach akademickich - Warszawie i Krakowie - wzrost cen ofertowych wyniósł blisko 12 proc. rok do roku. Największy przyrost cen - 23 proc. zanotowano z kolei w Rzeszowie.*** - Pamiętajmy jednak, że chodzi tu o średnie ceny dla całej bazy ogłoszeń na naszym portalu. O ile w dużych miastach, takich jak Warszawa, gdzie liczba ofert sięga 5 tysięcy, wystawienie kilku droższych mieszkań nie ma tak dużego wpływu na średni poziom czynszu. Za to w mniejszych miastach, gdzie ogłoszeń jest mało, wahania cen mogą być rezultatem nawet niewielkiej zmiany w strukturze oferty - przypomina Ewa Tęczak, ekspert rynku nieruchomości Otodom.

W Warszawie średnia cena za wynajem przekroczyła 5 tys. złotych

Statystki tego portalu wykazały również, że średni czynsz najmu w Warszawie dla całej dostępnej na rynku w tym mieście oferty mieszkań wyniósł ponad 5 tys. złotych. Pomiędzy dzielnicami występują jednak duże różnice. Ceny mieszkań zaczynają się od 3100 zł na najtańszej Białołęce do 7300 zł na najdroższym Śródmieściu. W Krakowie średnia stawka najmu to 3100 zł. Najdroższymi dzielnicami tego miasta są Stare Miasto i Zwierzyniec, a najtaniej mieszkanie wynajmiemy w dzielnicach: Bieżanów-Prokocim, Bronowice i Mistrzejowice. Powyżej 3000 zł utrzymują się także średnie miesięczne stawki najmu we Wrocławiu. Najdrożej jest w dzielnicach Stare Miasto oraz Krzyki, gdzie wynajęcie mieszkania to koszt 3200 zł. Ponad 3100 zł wynosi średni czynsz w Śródmieściu. Nieco tańszych ofert (poniżej 3 tys. zł) szukać trzeba w dzielnicach Fabryczna i Psie Pole.

- W Katowicach, Lublinie, Rzeszowie i Poznaniu, czyli ośrodkach, gdzie odsetek studiujących w całej populacji mieszkańców jest największy, wynajęcie mieszkania to wydatek rzędu 2400 zł miesięcznie. Za to w najtańszych miastach - Bydgoszczy i Kielcach kwoty nie przekraczają dwóch tysięcy złotych za miesiąc najmu - wylicza Ewa Tęczak.

Najpopularniejsze są mieszkania do 50 metrów kw.

Cały czas mieszkania, które najczęściej są wyszukiwane na portalach to lokale dwu i trzypokojowe do 50 metrów. - Takie mieszkania najczęściej pojawiają się na rynku i są najchętniej kupowane przez indywidualnych inwestorów. W tej puli ceny za wynajem nie rosną aż tak gwałtownie. Zauważyliśmy, że najszybciej rosły w ostatnich miesiącach ceny dużych mieszkań o powierzchni przekraczającej 80 metrów. Nie dość, że jest ich na rynku najmniej, to jeszcze po drastycznym spadku dostępności takich lokali po wybuchu wojny w Ukrainie, ich oferta odbudowuje się najwolniej - mówi Ewa Tęczak.

* Dane zgromadzone przez agencję doradczą Cushman & Wakefield.

** Badanie przeprowadzone na zlecenie platformy Rentier.io oraz firmy Expander. Dane pochodzą z porównania cen wynajmu w lipcu 2022 roku i lipcu 2023 roku.

*** Dane zebrane przez platformę Otodom. Dane pochodzą z porównania cen wynajmu w lipcu 2022 roku i lipcu 2023 roku.