Wzmocnienie pozycji członków spółdzielni mieszkaniowych, tak żeby to właśnie ich wola była realizowana – to podstawowy cel nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, której projekt został wpisany do rządowego wykazu prac legislacyjnych. O pracach nad nowymi regulacjami DGP informował jako pierwszy pod koniec zeszłego roku.
Najważniejsza zmiana dotyczy tego, że członkowie zarządu spółdzielni będą wybierani przez walne zgromadzenie. Dziś najczęściej te decyzje podejmują rady nadzorcze. Wprowadzona zostanie też kadencyjność zarządów. Prezes będzie mógł pełnić swoją funkcję przez dziesięciolecia, ale – w przeciwieństwie do tego, co jest teraz (dziś piastunem organu jest się aż do chwili odwołania) – co kilka lat będzie musiał stawać w wyborcze szranki.
Kontrowersyjną propozycją jest wprowadzenie przepisu pozwalającego na zastąpienie walnego zgromadzenie zebraniem przedstawicieli. Aby tak się stało, walne będzie musiało to najpierw przegłosować. Ta koncepcja to powrót do regulacji z początku XXI w., gdy w spółdzielczości mieszkaniowej dominowała demokracja pośrednia, a nie bezpośrednia.
Pozostało
65%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama