Premier Beata Szydło na konferencji prasowej we wtorek podkreśliła, że przyjęte przez rząd zmiany mają ułatwić funkcjonowanie polskim firmom.
"To są zmiany, które zostały przygotowane w ramach pakietu 100 zmian ułatwiających życie przedsiębiorcom, dzisiaj pierwsza część dotycząca m.in. otoczenia prawnego, ochrony środowiska, zmiany dotyczące kodeksu pracy, m.in. ułatwienia dla przedsiębiorców, którzy nie będą musieli przygotowywać odpowiednich regulaminów, jeżeli zatrudniają do 50 osób w swojej firmie" - mówiła szefowa rządu.
Przyjęty przez rząd projekt ustawy zmieniać będzie osiemnaście ustaw. Zmiany dotyczą m.in. Prawa budowlanego, Prawa pracy, Prawa o swobodzie działalności gospodarczej, Prawa finansowego, Prawa dotyczącego dozoru technicznego, czy Prawa ochrony środowiska.
Głównym celem proponowanych zmian jest uproszczenie i poprawa warunków prawnych wykonywania działalności gospodarczej oraz zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki. "Cel ten zostanie osiągnięty dzięki redukcji niektórych obowiązków administracyjnych, wprowadzeniu regulacji wspierających rozwój przedsiębiorczości i zwiększających efektywność pracy, usprawnieniu procesu inwestycyjnego oraz zmniejszeniu uciążliwości kontroli działalności gospodarczej. Nowe przepisy gwarantują bardziej stabilne prawo" - przekonuje CIR.
Jak podkreślono, zmiany mają być szczególnie korzystne dla sektora MŚP. "Oszczędności dla przedsiębiorców i obywateli, wynikające z mniejszych obciążeń administracyjnych, powinny wynieść ok. 230 mln zł w pierwszym roku obowiązywania ustawy" - oceniono.
W przypadku Prawa budowlanego, zwolniono niektóre roboty budowlane z pozwolenia na budowę lub zgłoszenia. Nie trzeba będzie zgłaszać budowy m.in.: parterowych budynków gospodarczych o powierzchni zabudowy do 35 m kw.; suszarni kontenerowych o powierzchni zabudowy do 21 m kw; instalacji klimatyzacyjnych, przydomowych basenów i oczek wodnych do 50 m kw.; zjazdów z dróg powiatowych i gminnych oraz zatok parkingowych na tych drogach.
Zgodnie z propozycją rządu nie trzeba będzie mieć też pozwoleń na budowę zjazdów z dróg krajowych i wojewódzkich, czy zatok parkingowych na tych drogach. W takich przypadkach wymagane będą zgłoszenia
Z 30 do 21 dni skrócono termin na wniesienie sprzeciwu do zgłoszeń budowy. "Jeśli organ nie wypowie się w ciągu 21 dni, to inwestor będzie mógł uznać, że nie wyraził sprzeciwu (tzw. milcząca zgoda). Jednocześnie przed tym terminem organ będzie mógł wydać zaświadczenie inwestorowi o niezgłoszeniu sprzeciwu" - wyjaśniono. Zdaniem autorów propozycji, powinno to przyspieszyć rozpoczęcie procesu inwestycyjnego.
Projekt doprecyzowuje ponadto przepisy dotyczące instytucji istotnego odstąpienia od zatwierdzonego projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę. "Wskazano, że nie jest istotnym odstąpieniem od projektu budowlanego lub innych warunków pozwolenia na budowę – zmiana wysokości, szerokości lub długości obiektu budowlanego niebędącego obiektem liniowym, jeżeli odstąpienie nie przekracza 2 proc. przy spełnieniu innych oczywistych warunków (m.in. nie zwiększa zakresu obszaru odziaływania obiektu, nie narusza przepisów techniczno-budowlanych). Regulacja taka uprości i usprawni proces budowlany" - dodano.
Nowe przepisy wprowadzać będą też możliwość korzystania z tymczasowego obiektu budowlanego do czasu uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę. Jednocześnie wydłużono termin jego użytkowania ze 120 do 180 dni. Zgodnie z obowiązującym prawem, po upływie terminu na użytkowanie, obiekt tymczasowy musi zostać rozebrany.
Rząd zdecydował ponadto, by złagodzić wymogi prawa pracy wobec małych przedsiębiorców. Firmy zatrudniające mniej niż 50 pracowników zostaną zwolnione z obowiązku ustalania regulaminu wynagradzania i regulaminu pracy oraz tworzenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Obecnie obowiązek ten nie dotyczy firm zatrudniających poniżej 20 pracowników. Zdaniem autorów, nowe rozwiązania powinny zachęcić firmy do zwiększania zatrudnienia, zawierania umów o pracę, bo nie będzie skutkować obowiązkiem ustalania regulaminów i tworzenia ZFŚS.
Wydłużono i ujednolicono też terminy odwołań do sądu pracy. Pracownik będzie miał 21 dni (obecnie 7) na wniesienie odwołania do sądu od wypowiedzenia umowy o pracę. Do 21 dni (z 14) wydłużono też termin na złożenie odwołania od rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia oraz termin na żądanie nawiązania umowy o pracę. Zdaniem rządu, obecnie obowiązujące w prawie terminy są zbyt krótkie na prawidłowe sformułowanie pozwu. "Nowe, ujednolicone terminy mają zmniejszyć ryzyko pomyłki, której skutki są szczególnie dotkliwe dla pracowników. Powinny też zwiększyć zaufanie przedsiębiorców i pracowników do prawa" - podkreślono.
Rząd zaproponował też przepisy, które mają chronić przedsiębiorców przed ponoszeniem konsekwencji wynikających ze zmiany wykładni przepisów, bez zmiany samych przepisów.
"Oznacza to, że przedsiębiorcy, którzy nie wystąpili o interpretację indywidualną przepisów mają mieć taką samą ochronę, jaką daje posiadanie takiej interpretacji – o ile stosowali się do utrwalonej (dominującej) praktyki interpretacyjnej. W tej sytuacji nie będą ponosili ryzyka obciążenia daninami publicznymi, sankcjami administracyjnymi i finansowymi lub karami w przypadku zmiany wykładni przepisów. Wprowadzono także instytucję +objaśnień podatkowych+, czyli ogólnych, praktycznych wyjaśnień przepisów podatkowych, napisanych prostym językiem, wydawanych przez ministra właściwego do spraw finansów" - wyjaśniono w komunikacie.
Nowe przepisy będą też zobowiązywać organy kontrolne do planowania i przeprowadzania kontroli po uprzednim ustaleniu prawdopodobieństwa naruszenia prawa. Chodzi o przeprowadzenie tzw. analizy ryzyka, w której powinno się wskazać, gdzie ryzyko naruszenia prawa jest największe. Takie rozwiązanie ma ograniczyć liczbę kontroli w firmach, w których występuje niewielkie ryzyko naruszeń przepisów lub nie stwierdzono wcześniej takich naruszeń.
Możliwe będzie też - po wyrażeniu zgody przez przedsiębiorcę - przeprowadzanie wspólnych kontroli przez organy administracji publicznej. Nie będzie można też przeprowadzać ponownych kontroli przez daną instytucję, jeśli dotyczyć miałby obszaru objętego uprzednio zakończoną kontrolą i przeprowadzoną przez ten sam organ. Jeżeli natomiast kontrola będzie trwała zbyt długo, będzie można złożyć w tej sprawie skargę do sądu administracyjnego.
W przypadku Prawa finansowego rząd zaproponował, by podnieść z 1,2 mln euro do 2 mln euro, roczny limit przychodów netto (ze sprzedaży towarów, produktów i operacji finansowych), do którego podatnicy podatku PIT mogą prowadzić podatkowe księgi przychodów i rozchodów. Takie rozwiązanie ma odciążyć sektor MŚP od uciążliwych obowiązków administracyjno-finansowych i przynieść oszczędności - jak przekonuje rząd - w wysokości nawet 190 mln zł.
Do 250 tys. euro (ze 150 tys.) zwiększono też maksymalny roczny próg przychodów uprawniający do korzystania z opodatkowania działalności gospodarczej w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych.
Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów zdecydowała ponadto o umożliwieniu firmom umarzania, odraczania i rozkładania na raty należności przypadających Urzędowi Dozoru Technicznego i Transportowemu Dozorowi Technicznemu. "Rozwiązanie to będzie szczególnie korzystne dla przedsiębiorców, którzy nie mogą uregulować swoich zobowiązań wobec UDT i TDT np. z powodu choroby, utraty płynności finansowej firmy, opóźnień w otrzymywaniu opłatności od klientów" - przekonuje CIR.
Rząd zdecydował też, że firmy które w danym roku kalendarzowym wprowadziły do obrotu produkty w opakowaniach o łącznej masie opakowań do 1 tony, nie będą musiały przeprowadzać kampanii edukacyjnych.
Ponadto przedsiębiorcy korzystający ze środowiska nie będą musieli składać sprawozdań, jeśli roczna opłata za korzystanie ze środowiska nie przekroczy 100 zł.