Radio 357 i Stowarzyszenie Autorów ZAiKS zawarły porozumienie w sprawie opłat licencyjnych za emisję utworów na antenie – kończąc tym samym długotrwały spór o stawki opłat dla autorów piosenek
We wspólnym oświadczeniu prezeska Radia 357 Ewa Świstuniuk i dyrektor generalny ZAiKS Karol Kościński informują o wzajemnym wycofaniu pozwów sądowych dotyczących tantiem. Umowa, podpisana przez obie strony po kilkumiesięcznych mediacjach rozwiązuje kwestię wcześniejszych i bieżących opłat oraz określa ich przyszłe stawki – szczegółów jednak nie ujawniono.
ZAiKS dał upust
ZAiKS jako organizacja zbiorowego zarządzania (OZZ) pobiera opłaty za publiczne odtwarzanie utworów, a następnie rozdziela tantiemy między autorów piosenek i innych utworów. Jak informuje, stacje radiowe, które wykorzystują muzykę w 60–70 proc. swojego czasu antenowego, powinny płacić według stawki wynoszącej 6 proc. przychodów.
Radio 357 rozpoczęło nadawanie 5 stycznia 2021 r. To stacja internetowa założona przez byłych dziennikarzy radiowej Trójki. Początkowo radio miało z ZAiKS-em umowę, zgodnie z którą regulowało opłaty licencyjne według preferencyjnych stawek ustalonych w drodze negocjacji. Jak podaje ZAiKS, w pierwszym roku było to 100 zł miesięcznie (tj. 1,2 tys. zł rocznie).
W 2022 r. opłaty tej stacji za prawa autorskie wyniosły już 196 tys. zł. ZAiKS podkreślał przy tym, że – z uwagi ok. 12,5 mln zł przychodów – przyznany radiu opust w stosunku do standardowych stawek sięgnął 70 proc.
Osią sporu specyfika radia
Konflikt między nadawcą a OZZ rozpoczął się, gdy za kolejny rok organizacja przedstawiła jeszcze wyższą stawkę. Oczekiwała mianowicie 460 tys. zł (od ok. 12 mln zł przychodów rozgłośni), co oznaczało 35 proc. opustu. Radio nie zgodziło się na taką opłatę. Jak nas informowało, tantiemy w 2023 r. zapłaciło według stawki zbliżonej do poprzedniej – jednak ZAiKS te pieniądze zwrócił.
Osią sporu była specyfika radia internetowego, utrzymującego się głównie z wpłat słuchaczy (patronów), nieemitującego bloków reklamowych. Przedstawiciele Radia 357 argumentowali, że tabela opłat OZZ nie uwzględnia modelu finansowania rozgłośni. Dla radia tradycyjnego cennik ZAiKS przewiduje bowiem zniżki w przypadku braku lub ograniczenia reklam. Jednak internetowe Radio 357, zakwalifikowane jako webcasting pierwotny, nie może z tego skorzystać.
Natomiast ZAiKS zarzucał rozgłośni, że nie płacąc tantiem, działa kosztem autorów i autorek piosenek. Podnosił też, że radio ma wpływy ze sponsoringu, a zatem nie jest stacją niekomercyjną. ©℗