Nowa młodzieżowa stacja ma się nazywać „TVM 1”. Według zapewnień współpracowników o. Rydzyka, zbieżność nazw z TVN jest przypadkowa. - „M” jak „Maryja”, „Młodzież”, Muzyka” – wyjaśniają.
Niewykluczone, że na początek „katolickie MTV” będzie dostępne w kablówkach i na satelicie, docelowo jednak ma się znaleźć na multipleksie.
Problem w tym, że na razie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zapowiada przyznawania kolejnych koncesji. Dlatego związani z o. Rydzykiem posłowie PiS już zaczynają lobbing w tej sprawie.
Najaktywniejsza jest posłanka PiS Anna Sobecka, była spikerka Radia Maryja. Temat poruszyła już w lipcu, podczas spotkania parlamentarzystów z szefem KRRiT Janem Dworakiem. - Na multipleksie cyfrowym powinna się znaleźć telewizja młodzieżowa, która promuje etykę i moralność, gdzie nie ma przemocy i pornografii. Taka telewizja powinna być też promowana przez Krajową Radę, rząd i prezydenta - przekonywała. Proponowała też, by w razie potrzeby, odebrać potrzebną częstotliwość którejś ze stacji „deprawującej małoletnich”. - Z multipleksów cyfrowych niczym z szamba wylewa się lewicowo-liberalna ideologia gender, która zatruwa serca i umysły Polaków. Przygotowuje sobie pole do budowy pozbawionego płciowej tożsamości nowego proletariatu - mówiła Sobecka.
Pomysł powstania stacji popierają też inni parlamentarzyści bliscy o. Rydzykowi. - Jeśli w Polsce ma być pluralizm, jeden program katolicki nie wystarczy - przekonuje w rozmowie z „Wprost” Andrzej Jaworski (PiS). - Pod względem zaplecza ludzkiego oraz infrastruktury fundacja Lux Veritatis jest praktycznie gotowa do uruchomienia tego przedsięwzięcia, który moim zdaniem ma olbrzymie szanse na sukces - wyjaśnia.
Telewizja dla młodzieży to nie jedyne przedsięwzięcie o. Rydzyka
Jak się dowiedział „Wprost”, młodzieżowa telewizja katolicka ma bazować na doświadczeniach Radia SIM, prowadzonego przez studentów założonej przez o. Rydzyka Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Rozgłośnia SIM nadaje od wiosny 2010 r., a kieruje nią jeden z najbliższych współpracowników o. Rydzyka, także redemptorysta, o. Dariusz Drążek. Wszystko wskazuje na to, że to on będzie odpowiadał za projekt TVM 1 i on nada profil audycjom stacji. - O. Tadeuszowi zależy, by nowe przedsięwzięcie nie kojarzyło się z siermieżnością, którą często można obserwować w TV Trwam. Stąd pomysł pozyskania kilku znanych osób ze świata popkultury, które będą twarzami stacji - mówi jeden z polityków prawicy, z którym o. Rydzyk rozmawiał o swoich planach.
Jakie osoby wchodzą w grę? Jak mówi nam osoba z kręgu o. Rydzyka, to na razie tajemnica. Wielu artystów boi się bowiem, że związki z toruńskimi mediami mogą im popsuć wizerunek. Dopóki więc szczegóły współpracy nie zostaną z nimi dopięte, pozostają domysły. Spekulacje nie są jednak pozbawione podstaw, bo o. Rydzyk od dłuższego czasu współpracuje z przedstawicielami świata popkultury.
W ostatnich latach z sympatią o Radiu Maryja wypowiadali się m.in. wokalista Ivan Komarenko, były mistrz świata w boksie zawodowym Tomasz Adamek, aktor Cezary Pazura, a także aktorka Małgorzata Kożuchowska. Jej ojciec dr Leszek Kożuchowski jest wykładowcą uczelni o. dyrektora, a w Radiu Maryja prowadzi audycję „Porady ekologa”.
Telewizja dla młodzieży to nie jedyne przedsięwzięcie, o jakim myśli w ostatnim czasie o. Rydzyk. Zdaniem posła Andrzeja Jaworskiego (PiS), w Polsce jest też zapotrzebowanie na katolicką telewizję informacyjną. - Wiem, że fundacja Lux Veritatis również przygotowuje taki projekt - mówi w rozmowie z „Wprost” polityk.