Na tym, że nadawca publiczny zaczął korzystać ze swoich miejsc na MUX8, najbardziej zyskał operator tej platformy. Innym nadawcom widzów za bardzo nie przybyło.
Kanał TVP Sport, który wraz z TVP Rozrywka wszedł na ósmy multipleks, okazał się magnesem dla widzów telewizji naziemnej, lecz nie tak silnym, by radykalnie poprawić sytuację innych stacji nadających w ramach tej platformy. Ich oglądalność wprawdzie rośnie, ale nadawcy nie mają jeszcze zysków.
/>
MUX8 jest najsłabszym z czterech działających obecnie multipleksów telewizji naziemnej. Wystartował jako ostatni, pod koniec 2016 r. Najpopularniejsze kanały – m.in. Polsat, TVN, TVP1 i TVP2 – były już wtedy ulokowane na multipleksach 2 i 3. Na ósemkę trafili debiutanci bez wyrobionej marki: Zoom TV (nadawcą jest Kino Polska TV), Nowa TV (Grupa ZPR, do której dołączył potem Polsat), Metro (obecnie TVN Discovery) oraz WP. Do tego nie każdy telewidz mający dostęp do poprzednich stacji naziemnych może oglądać kanały z MUX8. Często wymaga to przestawienia anteny lub zmiany dekodera. Początkowo MUX8 nie docierał nawet do połowy Polaków – podczas gdy zasięg MUX1-3 był bliski 100 proc. W pierwszych miesiącach emisji łączny udział telewizji z MUX8 w widowni telewizyjnej wynosił ok. 1 proc. – chociaż kanały z innych multipleksów osiągały po kilka-kilkanaście procent.
Szansą na wypromowanie MUX8 było uruchomienie tam stacji telewizji publicznej, szczególnie TVP Sport. Ta zwlekała z wejściem dwa lata, próbując uzyskać od operatora – firmy Emitel – obniżkę ceny. Emisja jednego kanału kosztuje ok. 6 mln zł rocznie. TVP przystała na warunki operatora w ub.r. i od grudnia na MUX8 jest TVP Sport w wysokiej rozdzielczości (HD) oraz kanał TVP Rozrywka, przeniesiony z MUX3. Efektu wow! jednak nie było. Zasięg MUX8, który w grudniu ub.r. wynosił 57 proc., do kwietnia br. wzrósł według danych Nielsena do 59,3 proc. Zmiana pozytywna, lecz niewielka.
– Trudno stwierdzić, jak silny jest wpływ obecności TVP na popularność multipleksu, wzrost oglądalności nie ma tylko jednej przyczyny – uważa Bogusław Kisielewski, prezes Kino Polska TV. – Sam wzrost zasięgu bez dobrej oferty programowej nie przyniósłby żadnych rezultatów. I tu duże znaczenie ma kanał TVP Sport HD, który na pewno jest ważnym argumentem dla widzów, choć nie da się określić jego wymiernego efektu – dodaje.
Dział badań i analiz Grupy ZPR zwraca uwagę, że oglądalność TVP Sport jest uzależniona od sezonowości najpopularniejszych imprez sportowych. „Może mieć to wpływ na inne stacje, jednak nie możemy tego jednoznacznie stwierdzić. Oferta programowa stacji na MUX8 zyskuje na jakości, co też sprzyja zwiększeniu oglądalności” – informuje Grupa ZPR.
Głównie w dopasowanej ofercie programowej przyczynę wzrostu oglądalności widzi też nadawca Metra. A prezes Wirtualnej Polski Jacek Świderski wprost stwierdza, że nie dostrzegł „efektu TVP”.
Nadawcy WP i Zoom TV w raportach giełdowych wykazują ujemne wskaźniki EBIDTA tych kanałów – choć dokładają do nich coraz mniej. Strata Zoom TV w I kw. br. spadła z 2,88 mln zł, do 1,52 mln zł, a WP z 2,59 mln zł, do 1,78 mln zł.
TVP podkreśla, że wejście na MUX8 nie było „obliczone na osiągnięcie szybkich efektów”, lecz „długookresowych korzyści”. TVP Sport ma dzięki temu więcej widzów, co „polepszyło ofertę handlową i atrakcyjność TVP dla reklamodawców”. A gdy MUX1-3 będą się wkrótce musiały przenieść na inny zakres częstotliwości (refarming), ósemka zagwarantuje niezakłócony odbiór kanałów TVP.
Nadawca publiczny uważa więc, że wejście na MUX8 to była słuszna decyzja. Najwięcej powodów do zadowolenia ma jednak operator multipleksu: przez dwa lata płacił UKE za częstotliwości dla TVP, choć ta ich nie używała. Teraz w końcu otrzymuje za nie pieniądze.