Nawet PiS nie jest przekonany
Przygotowana w resorcie kultury nowelizacja ustawy abonamentowej zakłada, że publiczne radio i telewizja dostaną ponad dwa razy więcej pieniędzy niż do tej pory – docelowo ponad 1,36 mld zł. Teraz, na 13,6 mln gospodarstw domowych, abonament płaci zaledwie 1,1 mln. Dwie trzecie Polaków korzysta z kablówek i platform. Ministerstwo chce, żeby ich operatorzy przekazywali dane klientów Poczcie Polskiej, która zbiera opłaty abonamentowe.
Projekt nowelizacji budzi duże kontrowersje. Wady wytknęli mu nie tylko komercyjni gracze, ale i instytucje rządowe. – W PiS jest zielone światło do zmian w finansowaniu TVP i PR, ale nie ma pewności co do sposobu – słyszymy od jednego z posłów. Resort kultury ma wprowadzić poprawki do nowelizacji po marcowych konsultacjach.