Obie instytucje podjęły się interpretacji art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim. Podkreśliły, że zwrot powinien być proporcjonalny, tzn. obejmować okres od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Zwrot nie powinien też zależeć od tego, kiedy koszty te zostały faktycznie poniesione przez kredytobiorcę – powiedziała cytowana w komunikacie Urzędu wiceprezes UOKiK Dorota Karczewska.
Przykładowo, jeśli koszty początkowe (opłaty, prowizje, koszty ubezpieczenia) związane z rocznym kredytem wyniosły 1200 zł, a został on spłacony po 6 miesiącach, to konsument powinien otrzymać z powrotem 600 zł.
Zaznaczają jednak, że zarówno Rzecznik Finansowy, jak i prezes UOKiK nie posiadają kompetencji do wiążącej wykładni przepisów prawa powszechnie obowiązującego. Ich stanowisko należy więc odczytywać jako "istotną wskazówkę interpretacyjną dla uczestników rynku finansowego".
Rzecznik Finansowy zwraca uwagę, że od 11 października 2015 r. do końca kwietnia 2016 r. wpłynęło do niego ponad 500 skarg dotyczących kredytów konsumenckich, w tym około 100 w sprawie nieodpowiedniego rozliczenia kosztów w związku z wcześniejszą spłatą. Również do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów docierają sygnały w sprawie rozbieżnych interpretacji przepisów w zakresie wcześniejszej spłaty kredytu.
"Klienci, którzy przed terminem spłacili kredyt konsumencki skarżą się do nas, że nie dostają proporcjonalnego zwrotu kosztów początkowych np. opłat administracyjnych, prowizji czy składek na ubezpieczenie. Naszym zdaniem to zła praktyka naruszająca przepisy ustawy o kredycie konsumenckim. Ponieważ tego typu skargi powtarzają się, wspólnie z Prezesem UOKiK postanowiliśmy zająć wyraźne stanowisko" – podkreśliła Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy.
UOKiK i RF zauważają, że z doświadczenia obu instytucji wynika, iż zazwyczaj kredytodawcy nie wymagają zapłaty odsetek za niewykorzystany okres kredytu od konsumentów, którzy spłacają pożyczkę przed terminem. Niestety - dodają - równie często nie obniżają ani nie zwracają pobranych wcześniej różnego rodzaju kosztów za jednorazowe czynności lub usługi, takich jak np. opłaty przygotowawcze, czy administracyjne.
"Uważamy, że w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego kredytodawca powinien obniżyć i zwrócić wszystkie koszty takiego kredytu niezależnie od ich charakteru. Oczywiście, zwrot powinien być proporcjonalny, tzn. obejmować okres od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie. Zwrot nie powinien też zależeć od tego, kiedy koszty te zostały faktycznie poniesione przez kredytobiorcę" – dodała Dorota Karczewska, wiceprezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.