Klienci dużych banków powinni zaktualizować swoje smartfony. Będą Blik i nowe funkcjonalności
ikona lupy />
Blik ma dużo potencjał / Dziennik Gazeta Prawna
W tym tygodniu duże zmiany czekają 240 tys. klientów PKO BP, korzystających z aplikacji mobilnej IKO. Bank wprowadza do niej możliwość zakładania lokat. – To pierwszy produkt, jaki będziemy sprzedawać za pośrednictwem tego rozwiązania. W przyszłości zwiększymy ich wachlarz – podkreśla Jakub Grzechnik, kierujący bankowością mobilną i internetową w PKO BP. Bank będzie zachęcał klientów do deponowania pieniędzy za pośrednictwem aplikacji atrakcyjnym oprocentowaniem. Lokata o miesięcznym okresie zapadalności – 3 proc. w skali roku. To dużo, zważywszy, że tradycyjnie zakładane w PKO lokaty miesięczne oferują odsetki w wysokości od 0,1 do 0,3 proc. w stosunku rocznym.
Za pomocą aplikacji będzie też można zakładać depozyty na 3, 6 i 12 miesięcy, z oprocentowaniem 2,15 proc. rocznie. Grzechnik deklaruje, że jeszcze w tym roku, najpewniej jesienią, osoby korzystające z IKO będą mogły za pośrednictwem aplikacji zaciągać pożyczki gotówkowe. – Taka oferta trafi do wyselekcjonowanej grupy klientów, dla których wyliczymy limit kredytowy – mówi.
Zmiany w aplikacji mobilnej czekają także klientów Orange Finanse. Już dziś mogą oni pobrać aktualizację oprogramowania, która zawiera opcję „Zapłać z NFC”. To moduł umożliwiający zamówienie karty służącej do płacenia telefonem zbliżeniowo. Po złożeniu zamówienia dane karty zostaną ściągnięte zdalnie i załadowane w bezpiecznym miejscu na karcie SIM. Operacja ma trwać nie więcej niż kilkanaście minut. Klient będzie jedynie zobowiązany wskazać rachunek, do którego karta ma zostać wydana, oraz ją aktywować i nadać jej PIN.
Oferta ta kierowana będzie tylko do tych klientów, którzy oprócz odpowiedniego aparatu telefonicznego z anteną zbliżeniową będą dysponować specjalną kartą SIM, przygotowaną do przyjęcia danych karty bankowej. Aby ją uzyskać, użytkownik rachunku w Orange Finanse musi udać się do punktu obsługi Orange. A to już nie jest wygodne i stanowi barierę w rozwoju usługi, co pokazują doświadczenia banków. Z płatności w tym modelu „simcentrycznym” korzysta dziś zaledwie kilkanaście tysięcy osób.
Ale przedstawiciele mBanku i Orange uważają, że tym razem płatności mobilne w tym schemacie znajdą uznanie klientów. – Wymagają powiązania kilku elementów, takich jak odpowiedni SIM, karta bankowa i smartfon. Dlatego właśnie ten typ usługi powinien świetnie się sprawdzić w naszym projekcie, który nieprzerwanie opiera się na ścisłej współpracy banku i operatora komórkowego – uważa Łukasz Maculewicz, dyrektor oddziału bankowości mobilnej w mBanku. Jego zdaniem klient, wchodząc do salonu Orange, będzie mógł nie tylko kupić abonament, ale także telefon z NFC, a za jego pomocą natychmiast otworzyć rachunek bankowy i kartę NFC, aktywną w ciągu kilku chwil. – Dzięki temu, wychodząc z salonu, będzie już mógł korzystać ze swojego rachunku i płacić zbliżeniowo. Inne formalności nie są potrzebne – dodaje przedstawiciel mBanku.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji, 9 lutego w aplikacjach Alioru, BZ WBK, ING Banku Śląskiego, mBanku i Millennium znajdzie się nowa funkcja – moduł płatności mobilnych Blik. Mniejsze zmiany zauważą wówczas użytkownicy aplikacji mobilnej PKO BP. Tego dnia generowany przez nią kod IKO, służący do inicjacji transakcji, zostanie zastąpiony kodem Blik. Natomiast pod względem funkcjonalności nic się dla nich nie zmieni. Co ciekawe, od 9 lutego z płatności Blikiem będą mogli korzystać również klienci Orange Finanse. Niestety, na to samo nie mogą na razie liczyć posiadacze rachunków w T-Mobile Usługi Bankowe. To z kolei wspólne przedsięwzięcie Alioru i niemieckiego telekomu. Prawdopodobnie jednak w przyszłości Blik trafi także i tu. – Oferowane przez nas rozwiązania z założenia mają zapewnić klientom szeroką możliwość integracji usług. Blik jest jednym z projektów, które obserwujemy, i nie wykluczamy, że pojawi się w naszej ofercie – powiedział Konrad Mróz z biura prasowego T-Mobile.
Początkowo w sieci akceptacji Blika znajdą się bankomaty należące do banków – uczestników tego systemu. Łącznie będzie to ok. 6 tys. urządzeń oraz niemal 100 tys. terminali firmy eService. Władze spółki Polski Standard Płatności zarządzającej systemem Blik deklarują, że sieć akceptacji będzie sukcesywnie rozszerzana. PSP podpisał już umowy w tej sprawie z firmą First Data, operatorem terminali Polcard, oraz z IT Card, do której należą bankomaty Planet Cash. Integracja sieci zarządzanych przez te spółki z siecią Blik ma nastąpić jeszcze przed wakacjami.